Sanepid ostrzej weźmie się za nieuczciwe reklamy suplementów

Udostępnij:
Główny Inspektor Sanitarny będzie mógł zakazać reklamy suplementu diety nawet na rok - wynika z projektu nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. GIS będzie mógł też nałożyć na producenta suplementów, który naruszy przepisy dotyczące reklamy, karę pieniężną.
Do projektu dotarła „Rzeczpospolita".

Jak donosi gazeta resort chce wyraźnego rozgraniczenia suplementów od leków. Zgodnie z projektem, nazwa suplementu diety ma nie wprowadzać w błąd co do jego właściwości. Nie będzie więc mogła zawierać wspólnego głównego członu z nazwą wyrobu medycznego, kosmetyku lub produktu leczniczego.

- Dziś rozróżnić je potrafi tylko wnikliwy konsument - mówi Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. - Producenci wykorzystują tzw. marki parasolowe, sprzedając suplementy diety pod nazwą leku z dodatkiem np. „hot" albo „vita". Konsument uznaje je za lek, choć mają zupełnie inny skład. W supermarkecie kupujemy więc np. saszetkę z wyciągiem z malin, ale bez środka przeciwbólowego, obniżającego gorączkę czy zmniejszającego katar - dodaje Marek Tomków.

Jak opisuje gazeta informacja: „Suplement diety jest środkiem spożywczym, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety" ma być umieszczana na każdym opakowaniu, stanowiąc 20 proc. ekranu w przypadku reklamy audiowizualnej, 10 proc. w przypadku reklamy wizualnej i być odczytywana przez co najmniej pięć sekund w trakcie reklamy radiowej.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.