Tajemnica lekarska: bez szacunku ze strony urzędów

Udostępnij:
Lekarze alarmują, że nie ma dnia, w którym nie pojawiłoby się żądanie ze strony urzędów państwowych o ujawnienie tajemnicy lekarskiej. Lekarze się buntują, ale często są bezsilni.
Jak podaje Rzeczpospolita, jeden z urzędów kontroli skarbowej domagał się od lekarza podania listy pacjentów, którzy skorzystali ze świadczeń medycznych w jego gabinecie. Medyk odmówił. Powołał się na tajemnicę lekarską i fakt, że fiskus nie ma prawa pozyskiwać takich informacji.

W odwecie urząd skarbowy nałożył jednak na lekarza 2 tys. zł kary. Ten nie dał za wygraną i odwołał się do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Przegrał. W sprawę zaangażował się po stronie lekarza rzecznik praw obywatelskich. Jest ona teraz w toku przed sądem drugiej instancji.

Tajemnica lekarska naruszana jest także przez obowiązek opisu choroby na kasie fiskalnej, którą musi posiadać każdy gabinet lekarski. Na paragonie znajdzie się więc informacja na co leczy się pacjent. Tymczasem może to być informacja, która pozbawi szansy na zakup polisy na życie.

Lekarze twierdzą, że winę za powstałą sytuacje ponosi chaos prawny, z jakim mamy do czynienia w Polsce oraz sprzeczności, jakie panują w ustawach.

Jednak, jak podaje Rzeczpospolita, sami pacjenci nie przeciwstawiają się tej sytuacji,. Izby lekarskie nie odnotowują skarg na naruszenie tajemnicy lekarskiej.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.