Tomasz Grodzki nie jest już dyrektorem szpitala w Szczecinie

- Dyrektor Szpitala im. A. Sokołowskiego w Szczecinie Zdunowie, prof. Tomasz Grodzki, złożył rezygnację z pełnionego stanowiska. Została ona przyjęta przez zarząd województwa - poinformowała we wtorek (14 czerwca) Gabriela Wiatr, rzeczniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego.

Dlaczego profesor zrezygnował? - Swoją decyzję uzasadnił trudnościami w pogodzeniu obowiązków Senatora RP oraz nowo podjętych funkcji Konsultanta Krajowego ds. Chirurgii Klatki Piersiowej i Prezesa Polskiego Towarzystwa Kardio-Torakochirurgów - mówi Gabriela Wiatr, o czym możemy przeczytać na stronie "Szczecin.wyborcza.pl".

Niewykluczone jednak, że powodem dymisji był konflikt między marszałkiem, a dyrektorem. Jak informuje szczecińska "Wyborcza", Zdunowo to szpital podległy samorządowi województwa. Jest bardzo zadłużony. Wymagalnego długu ma około 25 milionów złotych. Punktem spornym między marszałkiem, a dyrektorem było 18,5 milionów.

Marszałek chciał je przeznaczyć na spłatę szpitalnego kredytu inwestycyjnego, a dyrektor prosił o pieniądze na zapłatę zaległych faktur za leki i energię. Marszałek zarzucał dyrektorowi, że przygotowuje tylko hasłowe plany naprawcze i nie ma żadnych wyliczeń. 3 czerwca na posiedzeniu komisji zdrowia dyrektor Grodzki zapowiadał: - Jak przeszkadzam, to podam się do dymisji.