Urzędnicy Małopolskiego NFZ popełnili przestępstwo?
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 12.09.2014
Źródło: MK
Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował 11 września o rozpoczęciu procesu karnego przeciwko urzędnikom Małopolskiego NFZ po złożonym subsydiarnym akcie oskarżenia Szpitala Miejskiego w Rabce-Zdroju.
Jak dowiedzieliśmy się od osoby związanej ze sprawą i szpitalem, sąd tym samym uznał, że doszło do popełnienia przestępstwa i teraz trzeba sprawdzić kto jest temu winien.
- Nie komentujemy decyzji sądowych tym bardziej, że tutaj akt oskarżenia dotyczy pracowników Małopolskiego NFZ – mówi Jolanta Pulchna, rzecznik Małopolskiego NFZ. – Członkowie komisji konkursowych są osobami prywatnymi, a akt oskarżenia został sformułowany w ten sposób, że dotyczy pracowników.
Czy tak jednak rzeczywiście jest? Szpital wskazuje na przekroczenie uprawnień przez urzędników, którzy działali jako funkcjonariusze publiczni i stąd podlegają jurysdykcji karnej.
Sprawa sięga konkursów na świadczenia zdrowotne na oddziale wewnętrznym oraz izbie przyjęć na lata 2011 - 2014. Wtedy to szpital, pomimo spełnienia wszystkich wymogów NFZ nie otrzymał kontraktu. Zdecydował się na złożenie zawiadomienia do prokuratury o niedopełnieniu obowiązków przez 17 urzędników Małopolskiego NFZ oraz o przekroczenie przez nich uprawnień. Prokuratura dwukrotnie umarzała postępowanie, dlatego szpital jako poszkodowany zdecydował się samodzielnie walczyć przed Sądem Okręgowym po tym jak Sąd Rejonowy dwukrotnie umarzał sprawę nie wyznaczając terminu rozprawy przyjmując tłumaczenia NFZ, że cena za świadczenia zdrowotne nie jest ważna, co kwestionował szpital.
Zdaniem szpitala przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków urzędników polegało na wybraniu w trakcie konkursu ofert szpitali, które uzyskały mniejszą liczbę punktów oceny ofert niż Szpital Miejski w Rabce-Zdroju sp. z o.o. Według szpitala w Rabce szpitale te ( które uzyskały kontrakty - przyp. red) nie powinny mieć zawartych umów z MOW NFZ w Krakowie, gdy tymczasem po dziś dzień finansowane są na podstawie tak bezpodstawnie zawartych umów.
- Szpital Miejski w Rabce-Zdroju, który w konkursie na oddział wewnętrzny uzyskał większą liczbę punktów od Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu i wygrał konkurs nie otrzymał kontraktu i dopiero w lutym 2011 roku po odwołaniu go przyznano, nie obejmował on jednak zapłaty za styczeń i cześć lutego 2011 roku chociaż w tym czasie szpital bez żadnej przerwy leczył przebywających w nim pacjentów. Natomiast mimo zajęcia 6 miejsca w konkursie na izbę przyjęć nie otrzymał kontraktu i przyznano go dopiero po odwołaniach do prezesa NFZ w sierpniu 2011 roku, oczywiście nie płacąc za pierwszych 7 miesięcy 2011 roku. W tym konkursie pierwszych 7 szpitali uzyskiwało kontrakt, a szpital mimo, że zajął 6 miejsce, kontraktu nie otrzymał - informuje placówka.
Szpital Miejski w Rabce-Zdroju leczy i zaopatruje pacjentów z terenu Rabki-Zdrój i okolic oraz tysiące kuracjuszy z całej Polski odwiedzających uzdrowisko. Placówka posiada 4 oddziały (wewnętrzny, chirurgia ogólna, okulistyka, paliatywny) oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, ambulatoryjne pacjenci przyjmowani są w 11 poradniach.
- Nie komentujemy decyzji sądowych tym bardziej, że tutaj akt oskarżenia dotyczy pracowników Małopolskiego NFZ – mówi Jolanta Pulchna, rzecznik Małopolskiego NFZ. – Członkowie komisji konkursowych są osobami prywatnymi, a akt oskarżenia został sformułowany w ten sposób, że dotyczy pracowników.
Czy tak jednak rzeczywiście jest? Szpital wskazuje na przekroczenie uprawnień przez urzędników, którzy działali jako funkcjonariusze publiczni i stąd podlegają jurysdykcji karnej.
Sprawa sięga konkursów na świadczenia zdrowotne na oddziale wewnętrznym oraz izbie przyjęć na lata 2011 - 2014. Wtedy to szpital, pomimo spełnienia wszystkich wymogów NFZ nie otrzymał kontraktu. Zdecydował się na złożenie zawiadomienia do prokuratury o niedopełnieniu obowiązków przez 17 urzędników Małopolskiego NFZ oraz o przekroczenie przez nich uprawnień. Prokuratura dwukrotnie umarzała postępowanie, dlatego szpital jako poszkodowany zdecydował się samodzielnie walczyć przed Sądem Okręgowym po tym jak Sąd Rejonowy dwukrotnie umarzał sprawę nie wyznaczając terminu rozprawy przyjmując tłumaczenia NFZ, że cena za świadczenia zdrowotne nie jest ważna, co kwestionował szpital.
Zdaniem szpitala przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków urzędników polegało na wybraniu w trakcie konkursu ofert szpitali, które uzyskały mniejszą liczbę punktów oceny ofert niż Szpital Miejski w Rabce-Zdroju sp. z o.o. Według szpitala w Rabce szpitale te ( które uzyskały kontrakty - przyp. red) nie powinny mieć zawartych umów z MOW NFZ w Krakowie, gdy tymczasem po dziś dzień finansowane są na podstawie tak bezpodstawnie zawartych umów.
- Szpital Miejski w Rabce-Zdroju, który w konkursie na oddział wewnętrzny uzyskał większą liczbę punktów od Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu i wygrał konkurs nie otrzymał kontraktu i dopiero w lutym 2011 roku po odwołaniu go przyznano, nie obejmował on jednak zapłaty za styczeń i cześć lutego 2011 roku chociaż w tym czasie szpital bez żadnej przerwy leczył przebywających w nim pacjentów. Natomiast mimo zajęcia 6 miejsca w konkursie na izbę przyjęć nie otrzymał kontraktu i przyznano go dopiero po odwołaniach do prezesa NFZ w sierpniu 2011 roku, oczywiście nie płacąc za pierwszych 7 miesięcy 2011 roku. W tym konkursie pierwszych 7 szpitali uzyskiwało kontrakt, a szpital mimo, że zajął 6 miejsce, kontraktu nie otrzymał - informuje placówka.
Szpital Miejski w Rabce-Zdroju leczy i zaopatruje pacjentów z terenu Rabki-Zdrój i okolic oraz tysiące kuracjuszy z całej Polski odwiedzających uzdrowisko. Placówka posiada 4 oddziały (wewnętrzny, chirurgia ogólna, okulistyka, paliatywny) oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, ambulatoryjne pacjenci przyjmowani są w 11 poradniach.
