Ustawa refundacyjna czeka tylko na podpis prezydenta

Udostępnij:
Ustawa refundacyjna czeka na podpis prezydenta. A branża farmaceutyczna szykuje się do nowych przepisów.
Zanim nowe prawo trafiło na biurko prezydenta, producenci leków odetchnęli z ulgą - senatorowie przyjęli bowiem poprawki, które złagodziły najbardziej restrykcyjne zapisy resortowego dokumentu dotyczące 3-procentowego podatku refundacyjnego oraz mechanizmu pay-backu.

- Ze zmian zaproponowanych w Senacie szczególnie cieszy nas odejście od uciążliwego dla producentów 3-procentowego podatku refundacyjnego. Jest to rozwiązanie, które postulowaliśmy już na etapie przygotowywania projektu ustawy refundacyjnej. To i odejście od agresywnego pay-backu minimalizuje ryzyko wyjścia części podmiotów z rynku leków refundowanych - ocenia dr Dariusz Nowicki, dyrektor Polskiej Izby Przemysłu Farmaceutycznego i Wyrobów Medycznych Polfarmed.

Powodów do zadowolenia nie mają zaś dystrybutorzy hurtowi leków, którzy spodziewają się sporych kłopotów w prowadzeniu działalności.
- Na etapie prac senackich wprowadzono zapis o stopniowym zmniejszaniu wysokości marży hurtowej od 7 proc. w 2012 r., 6 proc. w 2013 r., do 5 proc. w 2014 roku. Zmiana umożliwi hurtowniom płynniejsze wejście w nową regulację. Trzeba jednak zaznaczyć, że w dalszym ciągu będzie prowadzić do obniżenia zysków hurtowni - komentuje Michał Czarnuch, associate z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.