W rumuńskiej ochronie zdrowia: legalizacja łapówek

Rumuński rząd proponuje, żeby zalegalizować łapówki i nazywa je "gestami wdzięczności". Taka informację podał portal "Politico.eu". Obecnie władze kraju pracują nad kryteriami, które pomogłoby zdefiniować takie "gesty".

Łapówkarstwo to powszechne zjawisko w rumuńskiej służby zdrowia. Jak podaje portali „Politico.eu”, przekazywanie "pod stołem nagród" za skuteczną opiekę to norma w kraju, gdzie lekarze i pielęgniarki są opłacani nieproporcjonalnie do wykonywanej przez nich pracy. Z tego powodu rząd zaproponował, żeby zalegalizować łapówki. Obecnie trwają pracę na ustaleniem szczegółów takich „darów”. Od łapówek mają być odciągane podatki.

Rząd broni się przed argumentami, że wybrał drogę na skróty, nie mogąc sobie poradzić z przeżerającą kraj korupcją.

- Władze mają prawo sankcjonować takie opłaty tak długo, jak rumuńska służba zdrowia będzie niedofinansowana. Gdy lekarze będą dostawać godziwe pensje, takie "dodatki" zostaną zdelegalizowane - tłumaczy Gheorghe Borcean z Rumuńskiej Akademii Medycznej w rozmowie z "Politico.eu".