Wojska medyczne?
Dopiero w czwartym kwartale 2024 r. będzie gotowa koncepcja tworzenia wojsk medycznych.
W jej powstanie jest zaangażowany Sztab Generalny Wojska Polskiego. Rekomendacje zostaną przedstawione do akceptacji ministrowi obrony narodowej.
– Z odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej wynika, że decyzja o ich tworzeniu wynika między innymi z doświadczeń armii ukraińskiej – informuje „Rzeczpospolita”.
Trzonem wojsk medycznych ma być odpowiednio wykształcony i wyszkolony personel medyczny.
Zapowiada to szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na X – pisze o odtworzeniu Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi.
Odtworzymy Wojskową Akademię Medyczną w Łodzi. To znaczący krok w umocnieniu sił zbrojnych oraz zapewnieniu najlepszej opieki medycznej dla naszych żołnierzy i cywilów. Komponent wojsk medycznych będzie także znaczącym wsparciem dla cywilnej służby zdrowia. pic.twitter.com/TQIAlft5aY
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) May 27, 2024
– W resorcie obrony narodowej trwają obecnie prace nad koncepcją systemowych rozwiązań w zakresie reorganizacji Wojskowej Służby Zdrowia i utworzenia Komponentu Wojsk Medycznych. Koncepcja ma wskazywać szczegółowe rozwiązania w perspektywie krótko- i długoterminowej, uwzględniać aktualną sytuacją geopolityczną oraz być adekwatna do planowanego systemu kierowania i dowodzenia – informuje „Rzeczpospolitą” MON.
Pomysł na wojska medyczne sprowadza się do skupienia pod jednym dowództwem wszystkich medyków wojskowych. Obecnie Departamentowi Wojskowej Służby Zdrowia w MON podlegają szpitale wojskowe, placówki rehabilitacyjne i medyczne instytuty. Z kolei Zarządowi Wojskowej Służby Zdrowia w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych żołnierze medycy w jednostkach wojskowych oraz szpitalach polowych. Z kolei Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych jest odpowiedzialny za zabezpieczenie logistyczne, czyli zakupy sprzętu medycznego i materiałów medycznych. Ta struktura dotychczas funkcjonowała, ale w pewnym momencie nastąpił brak synchronizacji zadań w poszczególnych obszarach, skutkujący tym, że zaczęliśmy mieć kłopoty z kształceniem personelu medycznego, z koordynacją potrzeb zakupowych. Zaczęliśmy dostrzegać dysproporcję między działaniami z obszaru naukowo-badawczego a potrzebami medycznymi sił zbrojnych.
Przeczytaj także: „Potrzebujemy Wojskowej Służby Zdrowia”.