
Za nadwykonania limitowane trzeba zapłacić w całości
Tagi: | Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych, Andrzej Sokołowski, nadwykonania, świadczenia limitowane, NFZ, Izabela Leszczyna, pismo |
– Decyzja o jedynie częściowym sfinansowaniu świadczeń wykonanych ponad limit w zakresie nadwykonań limitowanych jest niedopuszczalna i może w konsekwencji doprowadzić do zapaści całego systemu – pisze w liście do minister zdrowia Izabeli Leszczyny, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Andrzej Sokołowski.
Prezes
Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych przypomina w
piśmie wystosowanym do szefowej resortu zdrowia 3 kwietnia, że z
końcem lutego Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że wszystkie
świadczenia wykonane w trybie tzw. nadwykonań będą sfinansowane.
Tymczasem,
jak podał w komunikacie z 3 marca br. Narodowy Fundusz Zdrowia,
tylko
nadwykonania w świadczeniach nielimitowanych zostaną sfinansowane w
pełni.
Nie
dotyczy to jednak nadwykonań limitowanych. Fundusz
wskazał na pełne rozliczenie w przypadku nadwykonań w
świadczeniach limitowanych tylko niektórych świadczeń. W
pozostałych przypadkach za nadwykonania limitowane zostanie
wypłacona niższa kwota, nawet 60 proc., a w zakresie fizjoterapii
ambulatoryjnej i domowej – 50 proc.
W
ocenie prezesa Sokołowskiego „decyzja NFZ jest wysokie
niesprawiedliwa i szkodliwa nie tylko na placówek, które udzielają
świadczeń limitowanych, ale przede wszystkim dla pacjentów, którym
takie świadczenia są przez nas udzielane”. Sokołowski podkreśla,
że pacjenci, którym są udzielane świadczenia nad limit wskazany w
umowie, są w stanie zagrożenia zdrowia, a nawet życia.
Prezes Sokołowski podkreśla również, że placówki medyczne, które udzielają pacjentom świadczeń na własny koszt, de facto zastępują działanie polskiego systemu ochrony zdrowia, przejmując na siebie koszty jego działania. OSSP postrzega takie działania jako niedopuszczalne.
Poniżej pismo Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych do minister zdrowia.
Przeczytaj także: „Czy powiaty stać na reformę szpitali?”.