Zakaz konkurencji i klauzule lojalności dla lekarzy z Bydgoszczy i Lublina

Udostępnij:
Nie możesz po godzinach pracować dla konkurencji, która też żyje z pieniędzy NFZ - usłyszeli lekarze w szpitalach w Bydgoszczy, Lublinie, Chełmie. Pierwszy raz podpisują umowy z klauzulą o zakazie konkurencji.
W Bydgoszczy pracę w szpitalu publicznym stracił profesor, ponieważ tworzy klinikę prywatną.

Nad wprowadzeniem zakazu konkurencji pracują też władze Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Nie można dobrze pracować w dwóch konkurencyjnych firmach - mówi prof. Janusz Mo ryś, rektor uczelni.
A Julia Pitera, pełnomocniczka rządu ds. walki z korupcją, sprawdza, ilu wojewódzkich konsultantów medycznych, którzy m.in. współtworzą lokalną politykę zdrowotną, ma udziały w prywatnych lecznicach. Wojewoda kujawsko-pomorski już policzył. Na 85 konsultantów 35 jest właścicielami lub wspólnikami zakładów niepublicznych, 15 członkami zarządu fundacji i stowarzyszeń, pięciu nie udzieliło informacji, czy łączą publiczne i prywatne interesy.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.