Zgłoszenia na numer 112 w 80 proc. fałszywe

Udostępnij:
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało komunikat, z którego wynika, że 80 proc. zgłoszeń na ratunkowy numer 112 jest fałszywa. Dzwoniący często traktują go jak informację telefoniczną. Każdego roku 11 lutego obchodzimy Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112.
Z danych zebranych przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wynika, że w 2014 roku operatorzy numeru alarmowego 112 odebrali łącznie 21.326.746 zgłoszeń. Z tego 10.340.761 (48% wszystkich zgłoszeń) to były zgłoszenia fałszywe, złośliwe. W 7.386.614 przypadkach (35% wszystkich) dzwoniący anulował połączenie przed przyjęciem zgłoszenia alarmowego przez operatora numerów alarmowych, tj. w ciągu kilku pierwszych sekund. To daje w sumie blisko 80% zgłoszeń nieuzasadnionych.

Filtrowanie zgłoszeń w centrach powiadamiania ratunkowego polega głównie na szybkim odsiewaniu zgłoszeń fałszywych lub złośliwych (np. telefony po pizzę lub taksówkę). Takie rozwiązanie spowodowało odciążenie służb ratunkowych – mogą one teraz zająć się tym, do czego zostały powołane, czyli dysponowaniem siłami i środkami wysyłanymi do osób potrzebujących pomocy.

Skrócił się średni czas oczekiwania na odebranie połączenia - z 28 sekund sprzed uruchomienia systemu do ok. 11 sekund obecnie.

Funkcjonujące w ramach systemu powiadamiania ratunkowego 17 centrów powiadamiania ratunkowego obsługują zgłoszenia alarmowe kierowane na numer alarmowy 112 z obszaru całego kraju – podczas, gdy w końcu 2012 r. był to obszar zamieszkały zaledwie przez 8 proc. obywateli. Przez nieco ponad rok, tj. do końca 2013 r., na polecenie Ministra Administracji i Cyfryzacji, wojewodowie uruchomili wszystkie centra powiadamiania ratunkowego i rozszerzyli terytorialny zasięg obsługi numeru alarmowego 112 na teren całych województw. Wszystkie zgłoszenia alarmowe obsługiwane są obecnie według jednolitych standardów przez wyszkolonych i odpowiednio wyposażonych operatorów numerów alarmowych. Podjęte przez Ministra Administracji i Cyfryzacji działania spowodowały, że łatwiej jest dodzwonić się na numer alarmowy 112. Dla porównania, w 2012 r., gdy brak było zorganizowanego jednolitego systemu powiadamiania ratunkowego, prawie 30 proc. połączeń na numer alarmowy 112 w ogóle nie zostało odebranych.

W 2014 roku centra powiadamiania ratunkowego dysponowały 809 etatami operatorów numerów alarmowych, z czego najwięcej w CPR w Katowicach (95), najmniej w CPR w Opolu (25). W 2014 roku, liczba operatorów pracujących w CPR uzależniona była od liczby mieszkańców obsługiwanego terenu. Na jednego operatora numerów alarmowych przypadały średnio 1502 zgłoszenia miesięcznie.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.