Związkowcy krytykują pomysł odłączenia Centrum Onkologii w Gliwicach
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 03.11.2015
Źródło: Gazeta Wyborcza/PAP/MK
Związkom zawodowym zarówno OPZZ jak i Solidarności nie podoba się sposób procedowania usamodzielnienia Centrum Onkologii w Gliwicach. Mają zastrzeżenia do krótkiego czasu przeznaczonego na konsultacje społeczne. Uważają też, że mają w tej sprawie zbyt mało informacji.
Jak przypomina PAP, projekt dotyczący podziału Centrum Onkologii został skierowany do konsultacji społecznych w czwartek 29 października; termin nadsyłania ewentualnych uwag zakreślono na poniedziałek 2 listopada do godz. 10. W ocenie skutków regulacji podano, że "termin konsultacji publicznych wynika z faktu, że przedmiotowe rozporządzenie ma wejść w życie z dniem 6 listopada 2015 r. i z tym dniem nastąpić ma podział Centrum Onkologii oraz powstać ma Śląski Instytut Onkologii".
Według OPZZ jest to lekceważenie partnerów społecznych i pokazanie pozorności konsultacji. "Nie są znane żadne merytoryczne przesłanki i kryteria, jakimi kierowało się Ministerstwo Zdrowia, podejmując decyzję o ewentualnym podziale Centrum Onkologii" - uważa OPZZ.
Także w ocenie Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w Centrum Onkologii, projekt rozporządzenia ws. wydzielenia z obecnej struktury oddziału w Gliwicach procedowany jest pospiesznie, z naruszeniem prawa oraz wszelkich zasad dialogu społecznego.
Jak podaje PAP, pracownicy zrzeszeni w NSZZ Solidarność liczą na wstrzymanie procedury podziału Centrum "do czasu stworzenia możliwości zajęcia merytorycznego stanowiska przez wszystkie zainteresowane środowiska i podmioty".
Decyzję a raczej pośpiech, z jaką był podejmowana skrytykował wcześniej Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego PiS.
O usamodzielnienie Centrum Onkologii w Gliwicach zabiegał od dawna jego wieloletni dyrektor, który w ubiegłym tygodniu złożył rezygnację - prof. Bogusław Maciejewski.
Według OPZZ jest to lekceważenie partnerów społecznych i pokazanie pozorności konsultacji. "Nie są znane żadne merytoryczne przesłanki i kryteria, jakimi kierowało się Ministerstwo Zdrowia, podejmując decyzję o ewentualnym podziale Centrum Onkologii" - uważa OPZZ.
Także w ocenie Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w Centrum Onkologii, projekt rozporządzenia ws. wydzielenia z obecnej struktury oddziału w Gliwicach procedowany jest pospiesznie, z naruszeniem prawa oraz wszelkich zasad dialogu społecznego.
Jak podaje PAP, pracownicy zrzeszeni w NSZZ Solidarność liczą na wstrzymanie procedury podziału Centrum "do czasu stworzenia możliwości zajęcia merytorycznego stanowiska przez wszystkie zainteresowane środowiska i podmioty".
Decyzję a raczej pośpiech, z jaką był podejmowana skrytykował wcześniej Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego PiS.
O usamodzielnienie Centrum Onkologii w Gliwicach zabiegał od dawna jego wieloletni dyrektor, który w ubiegłym tygodniu złożył rezygnację - prof. Bogusław Maciejewski.