Rak płuca: opieka paliatywna może wydłużyć przeżycie
Rak płuca jest w Polsce najczęstszym nowotworem, odpowiadającym u mężczyzn i kobiet odpowiednio za 20% i 10% wszystkich zachorowań. Niezależnie od typu histopatologicznego rokowanie jest niepomyślne, gdyż 5 lat od rozpoznania przeżywa około 13,5% chorych. W opiece nad pacjentami z rakiem płuca istotną rolę pełni opieka paliatywna i okazuje się, że jej włączenie w odpowiednim momencie może poprawić rokowanie.
Na łamach The JAMA Oncology ukazały się wyniki retrospektywnej analizy przeprowadzonej przez naukowców z Oregon Health and Science University w Portland. Pod lupę wzięto dane aż 23 154 osób (98% mężczyzn), którym między 2007 a 2013 rokiem postawiono diagnozę zaawansowanego raka płuca (>IIIB). Opiekę paliatywną otrzymało 57% chorych; mediana wieku badanej populacji wynosiła 68±9,5 lat.
Okazało się, że zbyt wczesne włączenie opieki paliatywnej (od 0 do 30 dni) osobom ze świeżo zdiagnozowanym zaawansowanym rakiem płuca jest związane ze spadkiem przeżycia (aHR 2,13). Lepszym rozwiązaniem było odraczanie leczenia paliatywnego do powyżej 365 dni, gdyż nie wpływało to istotnie na przeżycie (aHR 1,00), a rozwiązaniem optymalnym okazało się rozpoczęcie tej formy terapii w czasie od 30 do 365 dni od postawienia diagnozy (aHR 0,47). Otrzymanie opieki paliatywnej wiązało się również ze zmniejszonym ryzykiem zgonu w ostrodyżurowej hospitalizacji (aOR 0,57).
Okazało się, że zbyt wczesne włączenie opieki paliatywnej (od 0 do 30 dni) osobom ze świeżo zdiagnozowanym zaawansowanym rakiem płuca jest związane ze spadkiem przeżycia (aHR 2,13). Lepszym rozwiązaniem było odraczanie leczenia paliatywnego do powyżej 365 dni, gdyż nie wpływało to istotnie na przeżycie (aHR 1,00), a rozwiązaniem optymalnym okazało się rozpoczęcie tej formy terapii w czasie od 30 do 365 dni od postawienia diagnozy (aHR 0,47). Otrzymanie opieki paliatywnej wiązało się również ze zmniejszonym ryzykiem zgonu w ostrodyżurowej hospitalizacji (aOR 0,57).