Specjalizacje, Kategorie, Działy
Archiwum

Rehabilitacja onkologiczna w domu ważną częścią powrotu do zdrowia

Udostępnij:
– Przywrócenie lub wzmocnienie możliwości fizycznych niweluje dolegliwości bólowe, daje również poczucie kontroli nad własnym życiem i zmniejsza osamotnienie – mówi dr n. o kult. fiz. Hanna Tchórzewska-Korba, kierownik Zakładu Rehabilitacji w NIO w Warszawie.
W fizjoterapii liczy się współpraca, a ta zależy od wielu elementów: przekonania pacjenta do wykonywania ćwiczeń, jego możliwości, aktualnej sytuacji, tego, czy jest to pacjent leżący czy chodzący, ale przebywający wyłącznie w domu, a także stanu fizycznego i psychicznego. Wszystkie te elementy mają bardzo duży wpływ na nastawienie pacjenta do fizjoterapii. W każdym przypadku postępuje się inaczej.

Dr n. o kult. fiz. Hanna Tchórzewska-Korba, kierownik Zakładu Rehabilitacji w Narodowym Instytucie Onkologii, wskazuje, że do oceny złożonych czynności życia codziennego – zdolności komunikacyjnych, kalkulacyjnych, zdolności do planowania, poruszania się, gotowania i innych prac domowych – służy skala ADL (activities of daily living). Zawiera ona sześć pytań dotyczących stopnia samodzielności. Niski wynik uzyskany w ocenie świadczy o niezdolności do samodzielnego funkcjonowania oraz konieczności pomocy ze strony innych osób w poszczególnych jej zakresach.

Gdy rozpoczynamy rehabilitację, ważne jest, czy pacjent może się sam ubrać, czy jest w stanie wykąpać się bez pomocy, czy będzie chodził po mieszkaniu, czy raczej tylko będzie się przemieszczał z krzesła na łóżko itd. W każdej tej sytuacji rehabilitacja jest wskazana.

Bezpłatna rehabilitacja w domu pacjenta
Pacjentom, którzy nie poruszają się samodzielnie i nie mogą dotrzeć do placówki rehabilitacyjnej, która udziela świadczeń w trybie ambulatoryjnym, należy się rehabilitacja w warunkach domowych. Skierowanie na darmową rehabilitację leczniczą w ramach NFZ może wystawić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalista, który ma podpisaną umowę z Funduszem. Ważne, aby na skierowaniu znalazła się adnotacja o wskazaniach do rehabilitacji w domu. Więcej szczegółów znajduje się na stronie NFZ.

Pacjent leżący – jakie wyposażenie jest potrzebne
Jeśli pacjent nie wychodzi z domu, wymaga pomocy osób trzecich, jest leżący, konieczne jest dostosowanie miejsca jego pobytu do stanu, w jakim się znajduje. Warto zadbać o dodatkowe sprzęty, które usprawnią opiekę, np. specjalne łóżko rehabilitacyjne z możliwością regulacji, bocznymi poręczami, wysięgnikiem z uchwytem, na kółkach (z hamulcem). Niektóre łóżka mają też wygodny stolik przyłóżkowy czy stojak na kroplówkę. W przypadku pacjenta leżącego ważny jest materac przeciwodleżynowy, pomocny może okazać się uchwyt na kaczkę czy basen.

– Takie rzeczy możemy wypożyczyć. Obecnie łóżko rehabilitacyjne w Warszawie kosztuje 110 zł za miesiąc, materac przeciwodleżynowy można pożyczyć w komplecie z łóżkiem – doradza dr Hanna Tchórzewska-Korba.

Dodaje, że ważnym i niedocenianym sprzętem jest przenośna toaleta, którą możemy zastosować u pacjenta, którego jesteśmy w stanie przesadzić z łóżka na fotel, ale który nie da rady sam przejść do łazienki.

– Taką przenośną toaletę też można wypożyczyć, nie trzeba kupować. A jeśli pacjent chodzi, ale niepewnie, przyda się balkonik. To sprzęty ważne nie tylko dla pacjenta, którego dzięki temu możemy usprawnić, ale też dla osoby opiekującej się chorym, bo niezwykle ułatwiają opiekę – mówi specjalistka.

Warto pamiętać o tym, że możliwość skorzystania z toalety jest niezwykle delikatną kwestią w życiu chorego, dlatego warto zadbać, aby mógł korzystać z niej w warunkach zbliżonych do naturalnych – jeśli sam nie da rady tam dojść, przetransportujmy go do łazienki na wózku inwalidzkim, a jeśli to też nie jest możliwe, zadbajmy o przenośną toaletę, która pozwoli na namiastkę normalności.

– Pacjenci leżący, szczególnie starsze osoby, mają bardzo duże trudności w zakresie wypróżniania się i zaparć, więc załatwianie się w pozycji siedzącej jest dużo lepsze niż do basenu lub w pampersa – zwraca uwagę dr Tchórzewska-Korba.

Potrzebne do rehabilitacji chorego sprzęty na wniosek pacjenta lub opiekuna wystawia lekarz lub fizjoterapeuta – istnieją konkretne wytyczne, co i komu można przepisać. Niestety, musimy się liczyć także z tym, że nasz pacjent nie będzie miał wskazań do darmowego sprzętu.

– Jeżeli chcielibyśmy oglądać się na to, na co w kontekście rehabilitacji w warunkach domowych pozwala Narodowy Fundusz Zdrowia, to okazałoby się, że nasi pacjenci w ogóle nie pasują do proponowanych warunków – zwraca uwagę fizjoterapeutka. – NFZ obejmuje bowiem opieką pacjentów w pierwszych sześciu miesiącach od operacji ortopedycznych, w niektórych zwyrodnieniach, chorujących na choroby przewlekłe, np. po udarze mózgu. Jednak chory na nowotwór (z wyjątkiem guza mózgu) nie mieści się w tym obszarze, chyba że na wniosku będzie napisane, że są przerzuty do kości.

Dlatego tak istotne jest, aby pacjenci wychodzący z oddziału onkologicznego do domu dostawali instruktaże, jak mogą poprawić swój stan fizyczny w warunkach domowych, bo czasem można to zrobić bez specjalistycznego sprzętu.

Przewlekłe zmęczenie to też choroba
Jednym z najpoważniejszych niepożądanych objawów w przebiegu choroby onkologicznej i związanej z nią terapii onkologicznej może być tzw. zmęczenie nowotworowe (cancer-related fatigue, CRF).

Nie jest to depresja, lecz przewlekłe zmęczenie: poczucie fizycznego, emocjonalnego i poznawczego znużenia, jeden z najbardziej dokuczliwych symptomów choroby. Pacjentom i ich rodzinom często wydaje się to czymś normalnym – sytuacja dotyczy przecież człowieka bardzo chorego, leczącego się w warunkach domowych, który nie może wyjść z domu, więc nie ma się co dziwić. Dlatego nawet nie mówią o tym lekarzowi.

– Tymczasem taki stan wymaga interwencji, a w kontekście rehabilitacji – rozważnego postępowania: dawkowania ćwiczeń fizycznych, wybierania takich, które nie będą zbyt dużym obciążeniem, wytyczania małych celów. Do terapii ruchowej warto wprowadzić ćwiczenia oddechowe i ćwiczenia z zakresu samoobsługi, bo poprawa samopoczucia w chorobie jest nie do przecenienia – podkreśla specjalistka.

Rehabilitacja zbawienna dla dobrostanu
Kontakt z fizjoterapeutą w przypadku pacjentów onkologicznych czasem jest wręcz niezbędny. Np. po amputacji kończyny ćwiczenia wykonywane w warunkach domowych poprawiają nie tylko stan fizyczny chorego, nie tylko przygotowują ciało do zaprotezowania, ale też wpływają korzystnie na jego stan psychiczny.

– Musimy pamiętać, że pokazywanie mu nawet minimalnych możliwości fizycznych z jednej strony pozwala na przywrócenie lub utrzymanie czynności ruchowych, zmniejszenie dolegliwości bólowych, a z drugiej prowadzi do zmniejszenia osamotnienia. Poświęcony mu czas to informacja: inwestujemy w ciebie, to jeszcze nie koniec, to sygnał, że idzie ku lepszemu, że stan zdrowia rokuje poprawę – wyjaśnia dr Hanna Tchórzewska-Korba. – Ruch daje nam kontrolę nad własnym życiem, dlatego utrzymanie go ma tak wielkie znaczenie.

 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.