iStock
„Priorytety 2021”: W raku płuca czas ma znaczenie. Jak możemy pomóc pacjentom?
Autor: Iwona Kazimierska
Data: 13.01.2021
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
W trakcie konferencji „Priorytety w Ochronie Zdrowia 2021” omawiano kamienie milowe sukcesu w walce z rakiem płuca – od zapomnianej trochę walki z nałogiem palenia tytoniu po możliwości terapeutyczne polegające na dostępie do innowacyjnych leków.
– Rok 2021 niech będzie rokiem profilaktyki nowotworów, nie tylko raka płuca, bo to po pandemii jest nam bardzo potrzebne – powiedział wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski podczas sesji „W raku płuca czas ma znaczenie. Jak możemy pomóc pacjentom w 2021 roku?”.
– Wierzę w rolę profilaktyki i wczesnej diagnostyki, nie tylko w raku płuca. Szykujemy pakiet zmian związanych z rakiem jelita grubego, mammografii, cytologii. Są to zmiany, które mają przede wszystkich spowodować zwiększoną zgłaszalność na badania. Nowe rozwiązania mają też zaktywizować lekarzy POZ, motywować do tego, żeby dbali o populację swoich pacjentów – dodał wiceminister Gadomski.
Dr n. med. Beata Jagielska, zastępca dyrektora Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, wyraziła nadzieję, że uruchomienie pilotażu w patomorfologii będzie przełomem w diagnostyce raka płuca – przyspieszy ją, wprowadzi na wyższe poziomy jakościowe.
Z kolei Aleksandra Rudnicka, rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, redaktor naczelna „Głosu Pacjenta Onkologicznego” przyznała, że 2021 r. powinien być rokiem diagnostyki molekularnej nowotworów. – To jest nasza przyszłość, bez diagnostyki molekularnej nie będzie dobrego leczenia onkologicznego. Z tym się wiąże konieczność stworzenia placówek certyfikowanych – stwierdziła Aleksandra Rudnicka.
Według prof. dr. hab. n. med. Dariusza M. Kowalskiego, kierownika Oddziału Zachowawczego Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego, aby osiągnąć pozytywny efekt leczenia raka płuca polegający na wydłużeniu czasu przeżycia i zwiększeniu odsetka chorych wyleczonych trwale, potrzebne są cztery elementy. – Przede wszystkim profilaktyka pierwotna – walka z nałogiem palenia tytoniu – czas do niej wrócić. Następnie profilaktyka wtórna. Mamy dowody, że badania przesiewowe w raku płuca przynoszą efekty i mam nadzieję, że badania populacyjne w skali ogólnopolskiej wkrótce ruszą. Trzecim elementem jest diagnostyka, w tym obrazowa i patomorfologiczna, która wymaga pewnej systematyzacji, oraz dostęp do pełnej diagnostyki molekularnej, celem identyfikacji określonych grup chorych, którzy odniosą niesamowitą korzyść z zastosowanego leczenia. Czwarty element to możliwości terapeutyczne polegające na dostępie do leków innowacyjnych – wyjaśnił prof. Dariusz M. Kowalski.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
– Wierzę w rolę profilaktyki i wczesnej diagnostyki, nie tylko w raku płuca. Szykujemy pakiet zmian związanych z rakiem jelita grubego, mammografii, cytologii. Są to zmiany, które mają przede wszystkich spowodować zwiększoną zgłaszalność na badania. Nowe rozwiązania mają też zaktywizować lekarzy POZ, motywować do tego, żeby dbali o populację swoich pacjentów – dodał wiceminister Gadomski.
Dr n. med. Beata Jagielska, zastępca dyrektora Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, wyraziła nadzieję, że uruchomienie pilotażu w patomorfologii będzie przełomem w diagnostyce raka płuca – przyspieszy ją, wprowadzi na wyższe poziomy jakościowe.
Z kolei Aleksandra Rudnicka, rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, redaktor naczelna „Głosu Pacjenta Onkologicznego” przyznała, że 2021 r. powinien być rokiem diagnostyki molekularnej nowotworów. – To jest nasza przyszłość, bez diagnostyki molekularnej nie będzie dobrego leczenia onkologicznego. Z tym się wiąże konieczność stworzenia placówek certyfikowanych – stwierdziła Aleksandra Rudnicka.
Według prof. dr. hab. n. med. Dariusza M. Kowalskiego, kierownika Oddziału Zachowawczego Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego, aby osiągnąć pozytywny efekt leczenia raka płuca polegający na wydłużeniu czasu przeżycia i zwiększeniu odsetka chorych wyleczonych trwale, potrzebne są cztery elementy. – Przede wszystkim profilaktyka pierwotna – walka z nałogiem palenia tytoniu – czas do niej wrócić. Następnie profilaktyka wtórna. Mamy dowody, że badania przesiewowe w raku płuca przynoszą efekty i mam nadzieję, że badania populacyjne w skali ogólnopolskiej wkrótce ruszą. Trzecim elementem jest diagnostyka, w tym obrazowa i patomorfologiczna, która wymaga pewnej systematyzacji, oraz dostęp do pełnej diagnostyki molekularnej, celem identyfikacji określonych grup chorych, którzy odniosą niesamowitą korzyść z zastosowanego leczenia. Czwarty element to możliwości terapeutyczne polegające na dostępie do leków innowacyjnych – wyjaśnił prof. Dariusz M. Kowalski.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.