Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Dlaczego coraz więcej nowotworów diagnozuje się w młodym wieku?

Udostępnij:

W ciągu trzech dekad, od 1990 do 2019 roku, globalna częstość występowania nowotworów diagnozowanych u osób poniżej 50. roku życia (EOC) wzrosła niemal o 80 procent. Jak twierdzą naukowcy przedstawiający te alarmujące wyniki podczas spotkania Europejskiego Towarzystwa Onkologii Medycznej (ESMO), mamy do czynienia z prawdziwą epidemią, której międzynarodowa społeczność onkologiczna nie może dłużej ignorować.

Dr n. med. Irit Ben-Aharon z Rambam Health Care Campus w Hajfie w Izraelu przedstawiła alarmujące wyniki dotyczące wzrostu zachorowań na nowotwory u osób poniżej 50. roku życia podczas wykładu inauguracyjnego na dorocznym spotkaniu Europejskiego Towarzystwa Onkologii Medycznej (ESMO) 2024.

Jak powiedział dr Shuji Ogino z Harvard Medical School oraz Brigham and Women's Hospital w Bostonie, częstość występowania EOC gwałtownie rośnie od dziesięcioleci. Ten wzrost to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ wraz z wiekiem tych młodszych pacjentów doprowadzi to również do wzrostu chorób przewlekłych i nowotworów u osób starszych.

– Warto zauważyć, że wiele z tych nowotworów wpływa na przewód pokarmowy i jest związanych z otyłością, co podkreśla znaczenie mikrobiomu i diety. Skupienie się wyłącznie na teraźniejszości nie wystarczy, aby w pełni zrozumieć przyczyny wzrostu zachorowań na raka wśród młodszej populacji – stwierdził.

Dzieci urodzone od połowy XX wieku były narażone na czynniki ryzyka

Dane epidemiologiczne pokazują na przykład, że częstość występowania raka jelita grubego we wszystkich grupach wiekowych zwiększa się od lat 50. XX wieku, podczas gdy liczba zachorowań na raka jelita grubego o wczesnym początku zaczęła rosnąć dopiero w latach 90. Jak można wytłumaczyć tę 40-letnią lukę?

Okres powojenny może stanowić punkt zwrotny: w tamtych latach nastąpiła zmiana stylu życia i liczne czynniki środowiskowe, do tego stopnia, że liczby pokazują wpływ kohorty urodzeniowej. Innymi słowy, dzieci urodzone od połowy XX wieku były od dzieciństwa narażone na znane czynniki ryzyka, takie jak niezdrowa dieta, nadwaga i siedzący tryb życia.

– W ostatnich latach w literaturze międzynarodowej pojawiły się różne doniesienia o wzroście zachorowań na nowotwory wśród młodzieży. Niektóre z tych publikacji spotkały się również ze znacznym zainteresowaniem mediów – wyjaśnił dr Massimo Di Maio, prezydent-elekt Włoskiego Towarzystwa Onkologii Medycznej. Ekspert powiedział, że te publikacje potwierdzają przekonanie, często zgłaszane przez onkologów, że w ostatnich latach nastąpił wzrost zachorowań wśród młodych ludzi i na różne nowotwory. Podkreślił, że EOC można zrozumieć tylko wtedy, gdy patrzy się w przeszłość tych pokoleń i ma oko na ich przyszły stan zdrowia.

– Zwracanie uwagi na czynniki ryzyka i styl życia ma duże znaczenie od dzieciństwa. Jeśli komórki organizmu ulegną większym uszkodzeniom, rak może rozwinąć się wcześniej w tym samym wieku chronologicznym – ocenił Di Maio.

Zmiana perspektywy

Dr Ogino podkreślił, że badania powinny być zaprojektowane tak, aby zbierać dane i próbki z wczesnych etapów życia danej osoby i zachowywać te informacje w czasie. Łatwiej to powiedzieć, niż zrobić. – Współpraca między naukowcami zajmującymi się tematyką dorosłych a tymi, którzy zajmują się badaniami pediatrycznymi, nie jest szczególnie aktywna. Co więcej, trudno jest znaleźć wsparcie finansowe na kontynuowanie takich badań, a naukowcy mogą niechętnie patrzeć na wyniki swoich badań dziesiątki lat po ich rozpoczęciu – wytłumaczył ekspert.

Jednym z możliwych podejść jest wykorzystanie już dostępnych danych z kohort pediatrycznych. Dane te, które często obejmują próbki biologiczne i informacje genetyczne, zostały zebrane w populacjach dzieci, które stały się dorosłe i mogą w konsekwencji pomóc w zrozumieniu narażenia na czynniki ryzyka w dzieciństwie, a następnie powiązać je z wynikami w wieku dorosłym.

Warto wykorzystać pediatryczne bazy danych

Doskonałym przykładem są brytyjskie badania kohortowe urodzeń: pierwsze, znane jako National Survey of Health and Development, rozpoczęło się w 1946 roku.

– Pediatryczne bazy danych nie są obecnie wykorzystywane do badania chorób w wieku dorosłym rekrutowanych osób – podkreślił dr Ogino, wyjaśniając, że powoduje to utratę cennych danych. Wracając do pytania, czy nowotwory te są związane ze środowiskiem czy genetyką, podkreślił, że geny również odgrywają rolę i ważne jest, aby połączyć te dwa aspekty w celu bardziej ukierunkowanej profilaktyki.

Aby ograniczyć tę epidemię w erze onkologicznych badań przesiewowych i leków przeciw otyłości, Ogino zasugerował ponowne przemyślenie strategii prewencyjnych, takich jak wcześniejsze rozpoczęcie badań przesiewowych lub rozważenie profilaktyki farmakologicznej.

Zmiany w ścieżkach badań przesiewowych?

Zdaniem dr. Di Maio takie podejście jest przedwczesne. – Programy badań przesiewowych opierają się na wykazaniu skuteczności, której ustalenie wymaga lat. Moim zdaniem nie jest rozsądne w tej chwili myślenie o zmianach w ścieżkach badań przesiewowych, które wiążą się z obniżeniem wieku początkowego, ponieważ taka zmiana nie byłaby wystarczająco poparta dowodami korzyści – powiedział.

W jego ocenie jest za wcześnie, aby zacząć stosować leki przeciw otyłości profilaktycznie, poza wskazaniami, dla których zostały one dotychczas zatwierdzone. – Walka z nadwagą i otyłością to nie tylko farmakologia – zauważył, podkreślając znaczenie stylu życia.

Onkologia subskrybuj newsletter

 
Partner serwisu
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.