123rf
Dlaczego wycofują się z programu szczepień?
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 28.05.2021
Źródło: Porozumienie Zielonogórskie
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Z jednej strony rząd zachęca do szczepień przeciwko COVID-19 na wszelkie możliwe sposoby, a z drugiej nie potrafi opanować braków planowanych dostaw i związanego z tą sytuacją chaosu informacyjnego - to zarzuty Porozumienia Zielonogórskiego.
Konieczność nieustannych zmian w terminarzach, tłumaczenie zdenerwowanym pacjentom, dlaczego nie zostaną zaszczepieni w umówionym terminie, brak rzeczowej i konkretnej informacji ze strony Rządowej Agenci Rezerw Strategicznych – to powody, które skłaniają szefów przychodni do wycofywania się z programu szczepień.
– Lekarze mają po prostu dość – mówi wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego Wojciech Pacholicki. – Mamy sygnały z całej Polski o rezygnacji kolejnych punktów z prowadzenia szczepień. I nie chodzi już tylko o dodatkowe obciążenie pracą. Dochodzi do sytuacji, w których szczepienie zarejestrowanych pacjentów staje się fizycznie niewykonalne.
Oto jeden z przykładów z centralnej Polski z ubiegłego tygodnia. Przychodnia miała zaplanowane dostawy szczepionki Pfizera w dwóch punktach szczepień na pierwszą i drugą dawkę. Szczepionki, owszem, dotarły, ale… tylko drugie dawki. Zaplanowanych blisko 200 pierwszych dawek zabrakło. Z informacji, jaką otrzymano na infolinii RARS wynikało, że powodem braku dostawy jest niezapełniony terminarz w e-rejestracji, co nie było prawdą, bo grafik był pełny. RARS zaoferowała wystawienie oferty na brakujące szczepionki, ale z dostawą na początku czerwca. W obu punktach czerwcowy terminarz był już także zapełniony, więc zamówienie dodatkowych szczepionek mijało się z celem – nie ma możliwości zaszczepienia kolejnych prawie 200 osób.
Podobne problemy zgłaszane są przez punkty szczepień POZ w wielu miejscach. Szczepionki nie docierają w umówionym terminie, zdarza się, że dostawy zawierają inne szczepionki niż zamówione, w dodatku w różnych ilościach, a to pociąga za sobą zmiany całego schematu szczepień. A najgorsze jest to, że nie ma wcześniejszej informacji o brakach czy opóźnieniach dostaw, więc punkty szczepień nie mogą się do nich przygotować.
– Organizowanie loterii szczepionkowych i innych tego typu zachęt na niewiele się zda, jeśli organizacja tej akcji będzie wyglądała tak, jak wygląda obecnie – podsumowuje Wojciech Pacholicki.
– Lekarze mają po prostu dość – mówi wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego Wojciech Pacholicki. – Mamy sygnały z całej Polski o rezygnacji kolejnych punktów z prowadzenia szczepień. I nie chodzi już tylko o dodatkowe obciążenie pracą. Dochodzi do sytuacji, w których szczepienie zarejestrowanych pacjentów staje się fizycznie niewykonalne.
Oto jeden z przykładów z centralnej Polski z ubiegłego tygodnia. Przychodnia miała zaplanowane dostawy szczepionki Pfizera w dwóch punktach szczepień na pierwszą i drugą dawkę. Szczepionki, owszem, dotarły, ale… tylko drugie dawki. Zaplanowanych blisko 200 pierwszych dawek zabrakło. Z informacji, jaką otrzymano na infolinii RARS wynikało, że powodem braku dostawy jest niezapełniony terminarz w e-rejestracji, co nie było prawdą, bo grafik był pełny. RARS zaoferowała wystawienie oferty na brakujące szczepionki, ale z dostawą na początku czerwca. W obu punktach czerwcowy terminarz był już także zapełniony, więc zamówienie dodatkowych szczepionek mijało się z celem – nie ma możliwości zaszczepienia kolejnych prawie 200 osób.
Podobne problemy zgłaszane są przez punkty szczepień POZ w wielu miejscach. Szczepionki nie docierają w umówionym terminie, zdarza się, że dostawy zawierają inne szczepionki niż zamówione, w dodatku w różnych ilościach, a to pociąga za sobą zmiany całego schematu szczepień. A najgorsze jest to, że nie ma wcześniejszej informacji o brakach czy opóźnieniach dostaw, więc punkty szczepień nie mogą się do nich przygotować.
– Organizowanie loterii szczepionkowych i innych tego typu zachęt na niewiele się zda, jeśli organizacja tej akcji będzie wyglądała tak, jak wygląda obecnie – podsumowuje Wojciech Pacholicki.