IPP a ryzyko otępienia: opinia eksperta
Autor: Mariusz Bryl
Data: 07.04.2016
Źródło: Proton Pump Inhibitors and Dementia: Cause for Concern? Association of Proton Pump Inhibitors With Risk of Dementia; Gomm W, von Holt K, Thomé F et al. JAMA Neurol. 2016 Feb 15. GS/MB
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Na łamach Medscape Gastroenterology Profesor David Johnson, kierownik Kliniki Gastroenterologii w Eastern Virginia Medical School w Norfolk prezentuje ciekawe podsumowanie ostatnich doniesień naukowych na temat możliwości zwiększonego ryzyka zachorowania na otępienie wśród osób stosujących inhibitory pompy protonowej.
Szacuje się, że każdego roku otępienie jest stwierdzane u 35 milionów pacjentów. W związku z tym, iż tendencja ta ma charakter rosnący poszukuje się czynników , które mogą być odpowiedzialne za to zjawisko. Pod uwagę brane są oczywiście również leki, włączając w to inhibitory pompy protonowej (IPP).
Po raz kolejny temat ten podjęli Gomm i wsp., którzy zaprojektowali badanie obserwacyjne trwające od 2004 do 2011 roku obejmujące populację 73 679 pacjentów w wieku ≥ 75 lat wolnych od objawów otępienia w chwili włączenia do badania. Pacjenci przyjmujący regularnie leki z grupy IPP (n = 2950; średni wiek - 83.8; 77.9% stanowiły kobiety) mieli istotnie zwiększone ryzyko zachorowania na otępienie w porównaniu z pacjentami, którym tych leków nie zalecano (n = 70 729; średni wiek - 83.0; 73.6% stanowiły kobiety) (HR 1.44 [95% CI, 1.36-1.52]; P < .001). Badacze podsumowują, iż uzyskane przez nich wyniki można tłumaczyć obserwacjami przeprowadzonymi na modelu zwierzęcym, w których stwierdzano zwiększoną ilość beta-amyloidu w mózgach myszy, którym podawano IPP.
Profesor David Johnson wskazuje, iż do wyników powyższego badania należałoby podchodzić z ostrożnością, bowiem niesie ono ze sobą pewne uchybienia metodyczne. Między innymi w analizie nie brano pod uwagę innych istotnych czynników ryzyka otępienia takich jak: nadużywanie alkoholu, wstępowanie otępienia w rodzinie, współwystępowanie nadciśnienia tętniczego. Ponadto obserwowano znaczne różnice w ryzyku rozwoju otępienia związanego ze stosowaniem IPP u obu płci (HR 1.52 dla mężczyzn oraz HR 1.42 dla kobiet), a odsetek chorujących na chorobę Alzheimera w rupie badanej wynosił jedynie 2.7%.
Na koniec Profesor wyjaśnia, jakich informacji należałoby udzielać pacjentom. Jest zdania, iż przeprowadzone dotąd badania, ze względu na uchybienia metodyczne nie stanowią wiarygodnego dowodu na to, iż stosowanie leków z grupy IPP może być niezależnym czynnikiem ryzyka otępienia. Nie ma dotąd podstaw naukowych, by rezygnować z zalecania leków z tej grupy pacjentom, u których istnieją wskazania do tego typu terapii.
Po raz kolejny temat ten podjęli Gomm i wsp., którzy zaprojektowali badanie obserwacyjne trwające od 2004 do 2011 roku obejmujące populację 73 679 pacjentów w wieku ≥ 75 lat wolnych od objawów otępienia w chwili włączenia do badania. Pacjenci przyjmujący regularnie leki z grupy IPP (n = 2950; średni wiek - 83.8; 77.9% stanowiły kobiety) mieli istotnie zwiększone ryzyko zachorowania na otępienie w porównaniu z pacjentami, którym tych leków nie zalecano (n = 70 729; średni wiek - 83.0; 73.6% stanowiły kobiety) (HR 1.44 [95% CI, 1.36-1.52]; P < .001). Badacze podsumowują, iż uzyskane przez nich wyniki można tłumaczyć obserwacjami przeprowadzonymi na modelu zwierzęcym, w których stwierdzano zwiększoną ilość beta-amyloidu w mózgach myszy, którym podawano IPP.
Profesor David Johnson wskazuje, iż do wyników powyższego badania należałoby podchodzić z ostrożnością, bowiem niesie ono ze sobą pewne uchybienia metodyczne. Między innymi w analizie nie brano pod uwagę innych istotnych czynników ryzyka otępienia takich jak: nadużywanie alkoholu, wstępowanie otępienia w rodzinie, współwystępowanie nadciśnienia tętniczego. Ponadto obserwowano znaczne różnice w ryzyku rozwoju otępienia związanego ze stosowaniem IPP u obu płci (HR 1.52 dla mężczyzn oraz HR 1.42 dla kobiet), a odsetek chorujących na chorobę Alzheimera w rupie badanej wynosił jedynie 2.7%.
Na koniec Profesor wyjaśnia, jakich informacji należałoby udzielać pacjentom. Jest zdania, iż przeprowadzone dotąd badania, ze względu na uchybienia metodyczne nie stanowią wiarygodnego dowodu na to, iż stosowanie leków z grupy IPP może być niezależnym czynnikiem ryzyka otępienia. Nie ma dotąd podstaw naukowych, by rezygnować z zalecania leków z tej grupy pacjentom, u których istnieją wskazania do tego typu terapii.