Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Infekcje wirusowe tuż po urodzeniu grożą chorobami układu oddechowego w przyszłości

Udostępnij:
Skąpoobjawowe i bezobjawowe infekcje wirusowe w pierwszych dniach i tygodniach życia są powiązane ze znacznym wzrostem ryzyka wystąpienia chorób układu oddechowego w późniejszym okresie – stwierdziła angielsko-holenderska ekipa badawcza.
Wirusy wchodzą w interakcję ze słabo rozwiniętym mikrobiomem niemowlęcia i jego systemem immunologicznym w sposób, który może go trwale osłabić. Ciężkie infekcje układu oddechowego są odpowiedzialne za 15 proc. śmierci dzieci do lat 5 na świecie i są jedną z trzech głównych przyczyn wizyt domowych oraz leczenia szpitalnego dzieci w pierwszym roku życia.

Ekipa badawcza z University of Edinburgh i University Medical Center Utrecht, kierowana przez prof. Debby Bogaert, zbadała próbki pobrane ze śluzówki nosa 114 niemowląt w różnych okresach życia i rozwoju. Zostały one pobrane w ramach trwającego od 6 lat Microbiome Utrecht Infant Study. Naukowcy badali próbki tkanki, które znalazły się na wymazach oraz wirusy, jakie mogły w niej występować.

Jak stwierdzono, infekcje w pierwszych dniach życia – nawet przebiegające bezobjawowo – aktywowały geny działające w tkance śluzówki w taki sposób, że zmieniały występujący tam mikrobiom, tworząc dobre warunki dla jego patologizacji. Dodatkowo badacze odkryli, że w ciągu pierwszego roku życia występują zmiany w genach kodujących funkcje systemu immunologicznego, zwłaszcza interferony – białka produkowane przez komórki tego systemu, służące do walki z wirusami. Tworzone jest środowisko prozapalne, które w późniejszym okresie życia sprzyjać będzie następnym zakażeniom.

Naukowcy stwierdzili, że wymagane są dalsze badania, w tym kohortowe, gdyż potwierdzenie hipotezy oznaczać może duże zmiany w pracy z niemowlętami na oddziałach noworodkowych i opiece w pierwszych tygodniach życia, już w domach rodzinnych.

Opracowanie: Marek Meissner
 
Partner serwisu
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.