Specjalizacje, Kategorie, Działy

Letermowir zapobiega reaktywacji i chorobie CMV ►

Udostępnij:
W jaki sposób profilaktyka cytomegalii może poprawić rokowanie chorych po przeszczepieniu szpiku – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Anna Czyż z Kliniki Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Cytomegalowirus (CMV) jest powszechnym wirusem, wielu dorosłych jest seropozytywnych wobec CMV, co sugeruje wcześniejszą ekspozycję na wirusa lub pierwotną infekcję CMV. Osoby z prawidłowym układem odpornościowym rzadko rozwijają objawy po początkowej infekcji, która zwykle pozostaje nieaktywna lub utajona w organizmie na zawsze. Jednak osłabiony układ odpornościowy może dać wirusowi szansę na ponowną aktywację. Wirus cytomegalii jest najczęstszym wirusowym patogenem izolowanym od pacjentów w stanie głębokiej immunosupresji.

– Chorzy po transplantacji przyjmują przez przynajmniej 6 miesięcy leki immunosupresyjne. Podstawowe to inhibitory kalcyneuryny, czyli najczęściej cyklosporyna lub takrolimus. Podawanie tych leków powoduje osłabienie układu odporności, co umożliwia wirusowi CMV podjęcie replikacji, czyli rozpoczęcie namnażania – mówi prof. Czyż.

Pomimo postępu w możliwości monitorowania tego zakażenia i stosowania profilaktycznej terapii przeciwwirusowej, CMV pozostaje wciąż główną przyczyną wpływającą bezpośrednio lub pośrednio na zachorowalność i śmiertelność biorców przeszczepów. Zapobieganie rozwojowi najcięższej formy zakażenia, tj. wielonarządowej chorobie cytomegaliowej, jest głównym celem postępowania klinicznego i profilaktycznej terapii przeciwwirusowej.

Profilaktyka CMV jest postępowaniem rekomendowanym w wytycznych międzynarodowych i w wielu krajach stanowi postępowanie standardowe. Obecnie u chorych wysokiego ryzyka rekomenduje się profilaktykę letermowirem, który bardzo skutecznie zapobiega reaktywacji i chorobie CMV przy bardzo dobrej tolerancji i braku poważnych działań niepożądanych.

– Profilaktyce z wykorzystaniem letermowiru mogą być poddani wszyscy chorzy po allotransplantacji, którzy są seropozytywni, i wszyscy oni odniosą korzyść – wyjaśnia dr hab. Anna Czyż.

Leczenie letermowirem w Polsce na razie jest możliwe tylko w ramach tzw. ratunkowego dostępu do technologii lekowych (RDTL). Po przeszczepieniu liczy się czas, a procedury administracyjne związane z RDTL, niestety, trwają długo.

 
Partner serwisu
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.