123RF
Likwidacja rocznej recepty wydłuży kolejki do lekarzy rodzinnych
Redaktor: Marzena Sygut-Mirek
Data: 04.07.2023
Źródło: Federacja Porozumienie Zielonogórskie
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | nowelizacja ustawy refundacyjnej, recepta roczna, Porozumienie Zielonogórskie, lekarz POZ, przewlekle chorzy, lekarz rodzinny, Wojciech Pacholicki |
– Wprowadzony w dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej zapis, który likwiduje recepty roczne, odbije się niekorzystnie zarówno na pacjentach chorych przewlekle, jak i na systemie – zmuszając pacjentów do częstszych wizyt u lekarza POZ, a czasami także w AOS – podkreśla Porozumienie Zielonogórskie i apeluje o wycofanie się z zapisu.
Do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Specjaliści medycyny rodzinnej są zaniepokojeni zapisami dotyczącymi wypisywania przez lekarzy recept – informuje federacja Porozumienie Zielonogórskie.
Dobre rozwiązanie dla przewlekle chorych
Porozumienie Zielonogórskie stoi na stanowisku, że przepisy, które obowiązywały do tej pory, były bardzo korzystne dla pacjentów z chorobami przewlekłymi, którzy muszą na stałe przyjmować leki.
– Chodzi m.in. o pacjentów stabilnych z nadciśnieniem, problemami neurologicznymi i z chorobami tarczycy. Takim pacjentom lekarz mógł wypisać receptę roczną. Co oznaczało, że raz w roku wystarczyło zgłosić się do lekarza po przedłużenie recepty. W niemal 80 proc. przychodni POZ były wystawiane takie recepty. W 2022 r. pacjenci zrealizowali ich prawie 20 mln – wylicza federacja.
Wojciech Pacholicki, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego, wyjaśnia, że problem dotyczy pacjentów zdyscyplinowanych, z chorobami przewlekłymi, ale stabilnymi, kontrolowanymi i monitorowanymi. – Tacy pacjenci nie muszą przychodzić do nas częściej po recepty, chyba że dzieje się coś niepokojącego. Po co to zmieniać? – pyta.
Częstsze wizyty zablokują system
Przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego podkreślają, że nowy zapis w ustawie zmusza pacjenta do częstszych wizyt u lekarza POZ i zajmowania miejsca innym chorym, którzy potrzebują skorzystać z porady lekarskiej.
– To dotyczy także specjalistów, do których i tak są często wielomiesięczne kolejki. W nowym projekcie lekarz będzie mógł wypisać recepty na łącznie 180 dni, ale na wielu receptach – czyli pacjent dostanie więcej kodów recept, co skomplikuje radzenie sobie szczególnie mniej sprawnym pacjentom i będzie z pewnością także przyczyną wydłużenia się kolejek w aptekach – podsumowują.
Przeczytaj także: „Nie może być tak, że DNUR pogorszy dostęp do innowacyjnych leków” i „Nowelizacja ustawy refundacyjnej w sejmowej Komisji Zdrowia”.
Dobre rozwiązanie dla przewlekle chorych
Porozumienie Zielonogórskie stoi na stanowisku, że przepisy, które obowiązywały do tej pory, były bardzo korzystne dla pacjentów z chorobami przewlekłymi, którzy muszą na stałe przyjmować leki.
– Chodzi m.in. o pacjentów stabilnych z nadciśnieniem, problemami neurologicznymi i z chorobami tarczycy. Takim pacjentom lekarz mógł wypisać receptę roczną. Co oznaczało, że raz w roku wystarczyło zgłosić się do lekarza po przedłużenie recepty. W niemal 80 proc. przychodni POZ były wystawiane takie recepty. W 2022 r. pacjenci zrealizowali ich prawie 20 mln – wylicza federacja.
Wojciech Pacholicki, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego, wyjaśnia, że problem dotyczy pacjentów zdyscyplinowanych, z chorobami przewlekłymi, ale stabilnymi, kontrolowanymi i monitorowanymi. – Tacy pacjenci nie muszą przychodzić do nas częściej po recepty, chyba że dzieje się coś niepokojącego. Po co to zmieniać? – pyta.
Częstsze wizyty zablokują system
Przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego podkreślają, że nowy zapis w ustawie zmusza pacjenta do częstszych wizyt u lekarza POZ i zajmowania miejsca innym chorym, którzy potrzebują skorzystać z porady lekarskiej.
– To dotyczy także specjalistów, do których i tak są często wielomiesięczne kolejki. W nowym projekcie lekarz będzie mógł wypisać recepty na łącznie 180 dni, ale na wielu receptach – czyli pacjent dostanie więcej kodów recept, co skomplikuje radzenie sobie szczególnie mniej sprawnym pacjentom i będzie z pewnością także przyczyną wydłużenia się kolejek w aptekach – podsumowują.
Przeczytaj także: „Nie może być tak, że DNUR pogorszy dostęp do innowacyjnych leków” i „Nowelizacja ustawy refundacyjnej w sejmowej Komisji Zdrowia”.