Medytacja pomaga cierpiącym na bezsenność
Autor: Andrzej Kordas
Data: 15.04.2015
Źródło: https://www.uclahealth.org/news/for-older-adults-a-solution-to-sleepless-nights
Amerykańscy naukowcy publikują wyniki randomizowanej próby klinicznej dotyczącej wykorzystania technik medytacyjnych w zwalczaniu bezsenności.
Niestety, nocne problemy w oczywisty sposób przekładają się także na kłopoty w ciągu dnia. Zaburzenia snu mogą powodować przewlekłe zmęczenie, depresję oraz w znaczący sposób obniżać jakość życia.
Oczywiście można stosować preparaty farmakologiczne, które pomogą w zasypianiu, jednak ich podawanie może wiązać się z działaniami niepożądanymi, dodatkowymi kosztami finansowymi i wreszcie uzależnieniem od leków. Wszystko to sprawiło, że zespół naukowców z Semel Institute of Neuroscience and Human Behavior UCLA skierował swoją uwagę w stronę niefarmakologicznych sposobów na kłopoty ze snem. Wyniki badań przeprowadzanych we współpracy z University of Southern California wskazują, że techniki "uważnej obserwacji" (mindfulness meditation) poprawiają jakość nocnego wypoczynku u osób dorosłych, które cierpią z powodu umiarkowanych zaburzeń snu. Pełen opis amerykańskich badań można znaleźć w Journal of the American Medical Association. Mindfulness meditation ma na celu skierowanie uwagi na własne emocje, myśli oraz odczucia i reakcje organizmu przy jednoczesnym wycofaniu się z reagowania na nie. Mimo czasem dosyć enigmatycznych opisów, istnieją naukowe dowody na pozytywny wpływ tych technik na redukowanie poziomu stresu, usprawnianie reakcji immunologicznych czy ogólne wyrównanie emocjonalne. Badanie, które zaprezentowali naukowcy z Kalifornii było randomizowaną próbą kliniczną, w której brało udział 49 ochotników w wieku powyżej 55 lat. Zostali oni podzieleni na 2 grupy, z których pierwsza brała udział w 6-tygodniowym programie, podczas którego pacjenci byli edukowani (2godziny tygodniowo) w zakresie biologii i zaburzeń snu oraz metod relaksacyjnych i prawidłowych nawyków dotyczących higieny snu. W grupie drugiej przeprowadzono kurs dotyczący mindfulness meditation w podobnym zakresie czasowym, połączony z odpowiednimi ćwiczeniami. Wyniki obu grup porównywano na podstawie Pittsburgh Sleep Quality Index.
Okazało się, że osoby z drugiej grupy nie tylko doświadczyły poprawy jakości snu, ale także rzadziej występowały u nich objawy bezsenności. Niższy był również zgłaszany wśród nich stopień zmęczenia i depresji.
Oczywiście można stosować preparaty farmakologiczne, które pomogą w zasypianiu, jednak ich podawanie może wiązać się z działaniami niepożądanymi, dodatkowymi kosztami finansowymi i wreszcie uzależnieniem od leków. Wszystko to sprawiło, że zespół naukowców z Semel Institute of Neuroscience and Human Behavior UCLA skierował swoją uwagę w stronę niefarmakologicznych sposobów na kłopoty ze snem. Wyniki badań przeprowadzanych we współpracy z University of Southern California wskazują, że techniki "uważnej obserwacji" (mindfulness meditation) poprawiają jakość nocnego wypoczynku u osób dorosłych, które cierpią z powodu umiarkowanych zaburzeń snu. Pełen opis amerykańskich badań można znaleźć w Journal of the American Medical Association. Mindfulness meditation ma na celu skierowanie uwagi na własne emocje, myśli oraz odczucia i reakcje organizmu przy jednoczesnym wycofaniu się z reagowania na nie. Mimo czasem dosyć enigmatycznych opisów, istnieją naukowe dowody na pozytywny wpływ tych technik na redukowanie poziomu stresu, usprawnianie reakcji immunologicznych czy ogólne wyrównanie emocjonalne. Badanie, które zaprezentowali naukowcy z Kalifornii było randomizowaną próbą kliniczną, w której brało udział 49 ochotników w wieku powyżej 55 lat. Zostali oni podzieleni na 2 grupy, z których pierwsza brała udział w 6-tygodniowym programie, podczas którego pacjenci byli edukowani (2godziny tygodniowo) w zakresie biologii i zaburzeń snu oraz metod relaksacyjnych i prawidłowych nawyków dotyczących higieny snu. W grupie drugiej przeprowadzono kurs dotyczący mindfulness meditation w podobnym zakresie czasowym, połączony z odpowiednimi ćwiczeniami. Wyniki obu grup porównywano na podstawie Pittsburgh Sleep Quality Index.
Okazało się, że osoby z drugiej grupy nie tylko doświadczyły poprawy jakości snu, ale także rzadziej występowały u nich objawy bezsenności. Niższy był również zgłaszany wśród nich stopień zmęczenia i depresji.