Nawet krótkotrwałe zmiany w diecie mogą znacząco wpływać na ryzyko raka jelita grubego
Autor: Andrzej Kordas
Data: 20.10.2015
Źródło: Fat, fibre and cancer risk in African Americans and rural Africans Stephen J. D. O’Keefe, Jia V. Li, Leo Lahti, Junhai Ou, Franck Carbonero, Khaled Mohammed, Joram M. Posma, James Kinross, Elaine Wahl,Elizabeth Ruder, Kishore Vipperla, Vasudevan Naidoo, L
Naukowcy ostrzegają, że nawet krótkie zmiany diety mogą istotnie wpływać na ryzyko rozwoju raka jelita grubego.
Dieta "zachodnia", bogata w białka i tłuszcze jest uważana za bardziej sprzyjającą rozwojowi chorób nowotworowych jelit niż dieta "afrykańska" bogata w błonnik a uboga w tłuszcze i białka. W badaniu opublikowanym w Nature Communications naukowcy potwierdzają, że dieta bogata w błonnik może znacząco zmniejszyć ryzyko raka jelita grubego oraz zwracają uwagę, że bakterie bytujące w jelitach mogą również odgrywać w tym istotną rolę.
Badanie prowadził międzynarodowy zespół naukowców, w którym byli badacze z University of Pittsburgh oraz Imperial College London. W pracy brało udział 20 ochotników pochodzenia afro-amerykańskiego i 20 osób z rolniczych terenów południowej Afryki. W pierwszej grupie nowotwory występują z częstością 65:100 000 podczas gdy w drugiej – tylko <5:100 000, co ma być związane ze składem diety oraz np. ilością wytwarzanych wtórnych kwasów żółciowych. Obie grupy zmieniały dietę w ściśle określony sposób przez 2 tygodnie (Afrykanie przechodzili na „zachodni” styl żywienia, a Amerykanie na „afrykański”). Przed i po zamianie diety, uczestnikom wykonywano kolonoskopię, badano i porównywano również próbki bakterii bytujących w jelitach.
Na początku badania prawie połowa Amerykanów miała wykrywane polipy, zmian tego typu nie znaleziono natomiast u mieszkańców południowej Afryki. Po 2 tygodniach od zmiany diety, okazało się natomiast, że stan zapalny obserwowany w jelitach pacjentów z Ameryki znacząco się zmniejszył, podobnie jak markery ryzyka nowotworowego, podczas gdy w grupie "afrykańskiej" zagrożenie nowotworami przewodu pokarmowego znacznie wzrosło. Autorzy wiążą obserwowane efekty ze zmianami w metabolizmie bakterii jelitowych wynikającymi ze zmiany diety. Przy diecie afrykańskiej wykazano bowiem zwiększoną produkcję maślanów, które mają wywierać efekt przeciwnowotworowy.
Autorzy pracy przyznają, że stwierdzenie o dobrych skutkach diety bogatej w błonnik nie jest nowe, zwracają jednak uwagę, że wystarczy krótkotrwała zmiana diety, by zmianie uległy również wskaźniki wiązane z zagrożeniem nowotworem.
Badanie prowadził międzynarodowy zespół naukowców, w którym byli badacze z University of Pittsburgh oraz Imperial College London. W pracy brało udział 20 ochotników pochodzenia afro-amerykańskiego i 20 osób z rolniczych terenów południowej Afryki. W pierwszej grupie nowotwory występują z częstością 65:100 000 podczas gdy w drugiej – tylko <5:100 000, co ma być związane ze składem diety oraz np. ilością wytwarzanych wtórnych kwasów żółciowych. Obie grupy zmieniały dietę w ściśle określony sposób przez 2 tygodnie (Afrykanie przechodzili na „zachodni” styl żywienia, a Amerykanie na „afrykański”). Przed i po zamianie diety, uczestnikom wykonywano kolonoskopię, badano i porównywano również próbki bakterii bytujących w jelitach.
Na początku badania prawie połowa Amerykanów miała wykrywane polipy, zmian tego typu nie znaleziono natomiast u mieszkańców południowej Afryki. Po 2 tygodniach od zmiany diety, okazało się natomiast, że stan zapalny obserwowany w jelitach pacjentów z Ameryki znacząco się zmniejszył, podobnie jak markery ryzyka nowotworowego, podczas gdy w grupie "afrykańskiej" zagrożenie nowotworami przewodu pokarmowego znacznie wzrosło. Autorzy wiążą obserwowane efekty ze zmianami w metabolizmie bakterii jelitowych wynikającymi ze zmiany diety. Przy diecie afrykańskiej wykazano bowiem zwiększoną produkcję maślanów, które mają wywierać efekt przeciwnowotworowy.
Autorzy pracy przyznają, że stwierdzenie o dobrych skutkach diety bogatej w błonnik nie jest nowe, zwracają jednak uwagę, że wystarczy krótkotrwała zmiana diety, by zmianie uległy również wskaźniki wiązane z zagrożeniem nowotworem.