Roman Rogalski/Agencja Gazeta
Prezes NFZ szykuje nowe obowiązki dla lekarzy POZ
Autor: Marta Koblańska
Data: 08.07.2019
Źródło: Federacja Porozumienie Zielonogórskie/PPOZ
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Andrzej Jacyna, prezes NFZ, chce, aby lekarze rodzinni mieli obowiązek obsady dyżurów w nocnej pomocy lekarskiej. Jacyna zapowiada zmiany ustawowe i przygotowanie ich projektów do połowy października. Lekarze mówią stanowcze "nie".
Jak przypomina Federacja, jednym z głównych powodów powstania Porozumienia Zielonogórskiego w 2003 roku była właśnie groźba narzucenia lekarzom rodzinnym w Polsce dodatkowej, całodobowej i całorocznej opieki nad pacjentami zadeklarowanymi do ich praktyk. Doprowadziło to wówczas do kryzysu w podstawowej opiece zdrowotnej i uświadomiło rządzącym fundamentalną rolę lekarzy rodzinnych.
Lekarze POZ są oburzeni słowami prezesa NFZ, który na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Organizacji Ochrony Zdrowia stwierdził, że współpraca między poszczególnymi rodzajami świadczeniodawców była kiedyś lepsza niż ma to miejsce obecnie, a lekarze POZ uchylają się od pracy. Lekarze są również zbulwersowani wypowiedzią, że to POZ odpowiada za złe funkcjonowanie opieki zdrowotnej.
- Najbardziej szokujące jest to, że prezes NFZ tęskni za przywróceniem socjalistycznego systemu podstawowej opieki zdrowotnej, której problemy do dziś pamiętają nasi starsi pacjenci i leczący ich wówczas lekarze. Nie dał sobie komunizmu z piersi wyrwać? – komentuje Marek Twardowski.
Bożena Janicka zaś przypomina, że to zmiany w POZ były jedyną po 1989 roku udaną reformą systemu ochrony zdrowia.
Lekarze POZ są oburzeni słowami prezesa NFZ, który na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Organizacji Ochrony Zdrowia stwierdził, że współpraca między poszczególnymi rodzajami świadczeniodawców była kiedyś lepsza niż ma to miejsce obecnie, a lekarze POZ uchylają się od pracy. Lekarze są również zbulwersowani wypowiedzią, że to POZ odpowiada za złe funkcjonowanie opieki zdrowotnej.
- Najbardziej szokujące jest to, że prezes NFZ tęskni za przywróceniem socjalistycznego systemu podstawowej opieki zdrowotnej, której problemy do dziś pamiętają nasi starsi pacjenci i leczący ich wówczas lekarze. Nie dał sobie komunizmu z piersi wyrwać? – komentuje Marek Twardowski.
Bożena Janicka zaś przypomina, że to zmiany w POZ były jedyną po 1989 roku udaną reformą systemu ochrony zdrowia.