Specjalizacje, Kategorie, Działy

Prof. Maria Barcikowska: Na większość chorób sami sobie zapracowujemy

Udostępnij:
– Na świecie lekarze POZ w wielu przypadkach są premiowani za rozpoznanie wczesnej fazy choroby Alzhaimera – mówi prof. dr hab. Maria Barcikowska, kierownik Zespołu Kliniczno-Badawczego Chorób Zwyrodnieniowych CUN, IMDiK PAN. – W Polsce, jeśli lekarz POZ może poświęcić najwięcej 12 minut jednemu pacjentowi, nie ma szans nawet na to żeby z chorym przeprowadzić wywiad, który wzbudzi podejrzenie obecności zaburzeń poznawczych .
Czy w Polsce diagnozuje się chorobę Alzhaimera?
Pacjenta z chorobą Alzhaimera prędzej, czy później rodzina przyprowadza do lekarza, a często takiej pomocy poszukuje on sam. Wtedy w połowie trafia do lekarza neurologa, jeśli u chorego dominują zaburzenia pamięci , a w połowie do lekarza psychiatry, jeśli dominują u chorego zaburzenia zachowania - najczęściej są to urojenia. Zdarza się , że chory poszukuje pomocy u geriatry. Pamiętajmy , to lekarz POZ powinien chorego ukierunkować, do jakiego specjalisty powinien się udać. Jeżeli lekarz POZ nie zrozumie albo zlekceważy skargi chorego , rozpoznanie zostanie postawione wiele miesięcy później Według badań Alzheimer Europe (europejskiej organizacji pacjentów i opiekunów osób z chorobą Alzheimera), w Polsce proces diagnozowania choroby Alzhaimera trwa 23 miesiące od pierwszych zgłoszonych lekarzowi objawów. Jest to jeden z najdłuższych czasów diagnozy w Europie

W jaki sposób diagnozuje się Alzhaimera?
W zależności od etapu rozwoju, chorobę diagnozuje się innymi narzędziami. Choroba Alzhaimera rozwija się bezobjawowo około 20 lat. Proces zaczyna się od odkładania się w mózgu toksycznych białek beta amyloidowych, które doprowadzają do śmierci neuronów. Proces ten rozłożony jest w czasie, aż dochodzi do obumarcia około 50% neuronów, które odpowiadają za funkcje pamięci i emocji. Dopiero po przekroczeniu tego progu, chory zaczyna odczuwać pierwsze, na początku subtelne objawy, najczęściej są to zaburzenia pamięci. W okresie poprzedzającym objawy kliniczne, chorobę Alzhaimera można zdiagnozować oznaczając stężenia biomarkerów choroby (białka: beta-amyloid i tau) w płynie mózgowo-rdzeniowym.
Badania genetyczne mają marginalne znaczenie, dotyczą ok 1,5% pacjentów, u których choroba rozpoczyna się ok. 50 roku życia, charakteryzuje się szybkim i dramatycznym przebiegiem, a w rodzinie chorowały minimum 3 osoby, w dwu pokoleniach. Badanie genetyczne obejmuje poszukiwania znanych, sprawczych mutacji w genach dla: APP i presenilin 1 i 2.

W sytuacji, gdy pojawiły się już kliniczne objawy, najwcześniej może je zdiagnozować neuropsycholog, ale w Polsce jest to bardzo rzadka możliwość. U każdego pacjenta powinno się natomiast zawsze wykonać badanie tomografii komputerowej, aby wykluczyć obecność guza lub krwiaka mózgu. Problem polega jednak na tym, że lekarze POZ nie mają uprawnień do tego, aby takiego chorego skierować na badanie TK, może jedynie wystawić skierowanie do lekarza specjalisty. Wizyta ta - zważywszy na kolejki - odbędzie się najwcześniej sześć miesięcy później. Co, jeśli mamy do czynienia z guzem mózgu działa w oczywisty sposób wbrew interesom chorego. Na świecie tym pierwszym badaniem obrazowym jest od lat rezonans magnetyczny.

Czy lekarze POZ są przygotowani do diagnozowania i leczenia choroby Alzhaimera?
To jest bolączka nie tylko w Polsce, ale także w wysoko cywilizowanych krajach, takich jak Dania czy Szwecja, gdzie diagnozuje się około 60% pacjentów z chorobą Alzhaimera. W Polsce jest to zaledwie 20%. Wszędzie piętą Achillesową jest to, że lekarze POZ, a w krajach zachodnich – GP, mają za mało czasu na zajmowanie się pacjentem z chorobą Alzhaimera i ograniczają się jedynie do wypisania recept według wskazań lekarzy specjalistów. Na świecie jednak rozpoznawanie choroby Alzhaimera jest często nagradzane. Aby lekarz POZ mógł wiedzieć, że ma do czynienia z takim pacjentem, musi przeprowadzić wywiad zarówno z chorym, jak i z niezależnym informatorem, i mieć czas na to, aby wykonać choćby najprostszy test zegara.
Polscy lekarze POZ- mają bardzo ograniczone możliwości w tym zakresie, a już na pewno nie mają czasu, ażeby rozpoznawać chorobę w jej wczesnej fazie objawów klinicznych

Czy choroba Alzhaimera jest tym samym, co otępienie?
Otępienie oznacza nieodwracalne objawy zaburzeń pamięci i zachowania pacjenta, które wskazują na konieczność pomocy osób drugich. W Polsce szacuje się około pół miliona ludzi z otępieniami, w tym 310 tysięcy stanowią chorzy z chorobą Alzhaimera. Można wiec powiedzieć, że otępienie jest pojęciem szerszym niż choroba Alzheimera

Na ile warunki bytowe przyczyniają się lub wpływają na rozwój Alzhaimera?
Warunki bytowe, czyli poziom życia wpływają na czynniki ryzyka choroby Alzhaimera. Wiadomo, że jeśli człowiek jest zamożny i wykształcony, to jednocześnie ma więcej możliwości do tego, by być świadomym faktu , że styl życia jaki prowadzi będzie miał wpływ na stan jego zdrowia w późniejszym wieku i tym samym na długość jego samodzielnego życia. W krajach najbogatszych obserwuje się spadek zachorowań na chorobę Alzhaimera, mimo że wydłuża się okres życia człowieka. Na przykład w Szwecji, Wielkiej Brytanii liczba chorych z choroba Alzhaimera spadła do 8% populacji powyżej 60 roku życia, podczas gdy w innych krajach wynosi 10%. W krajach o średnim i niskim dochodzie na mieszkańca prognozy wykazują natomiast, że liczba otępiałych osób będzie gwałtownie rosła.

Czy chorobie Alzhaimera można zapobiec?
Niestety nie, ale możemy wydłużyć okres bezobjawowy w przebiegu tej choroby, głównie poprzez zapobieganie miażdżycowemu uszkodzeniu naczyń mózgowych . Choroby takie jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, hyperlipidemia, zaburzenia wydolności układu krążenia są uznanymi czynnikami ryzyka choroby Alzheimera. Dodatkowo, chociaż nie ma na to dowodów naukowych, uważa się, że budowanie tak zwanej rezerwy poznawczej (mierzy się ją liczbą lat wyksztalcenia ) również oddala czas pojawiania się klinicznych objawów choroby. Należy więc, prowadzić higieniczny tryb życia, być aktywnym fizycznie i mentalnie, prawidłowo się odżywiać i pamiętać o tym, że na większość chorób sami sobie zapracowujemy swoim trybem życia. Zdrowie pacjenta jest oczywiście wyzwaniem lekarza, lecz bez aktywnego współdziałania potencjalnego chorego, lekarz nie odniesie zwycięstwa.

Rozmawiała Alicja Kostecka
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.