Samobójstwo – w poniedziałek, w domu...

W tym roku liczba prób samobójczych wzrosła o 19 proc. – jak wynika z danych policji – a głównymi powodami podjęcia tak dramatycznych decyzji są choroba psychiczna lub zaburzenia psychiczne, zawód miłosny oraz problemy rodzinne lub przemoc domowa.

Dane Komendy Głównej Policji mówią, że w pierwszych pięciu miesiącach 2021 r. było prawie 5,7 tys. zamachów samobójczych (więcej wśród mężczyzn – ok. 4 tys.). To więcej przypadków niż w podobnym okresie ub.r., gdy zanotowano 4,8 tys. takich prób, znowu z przewagą mężczyzn – 3,5 tys. Tegoroczny dramatyczny wynik jest również wyższy od tego sprzed dwóch lat w analogicznym okresie – 4,9 tys. (w tym mężczyźni – 3,6 tys.). Z policyjnych statystyk dodatkowo wynika, że w analizowanym okresie tego roku 2,2 tys. prób samobójczych zakończyło się śmiercią (w ciągu pięciu miesięcy ub.r. ponad 2 tys., a dwa lata temu ponad 2,1 tys.).

Bardzo często nie udało się ustalić przyczyny – tak było w przypadku 2,2 tys. z 5,7 tys. prób w tym roku, prawie 2 tys. z 4,8 tys. przed rokiem, ponad 2 tys. z 4,9 tys. dwa lata temu).

Wśród raczej pewnych, nazwanych przyczyn samobójstw najczęściej wymienia się chorobę psychiczną lub zaburzenia psychiczne. Na kolejnym miejscu jest zawód miłosny, a na trzecim problemy rodzinne lub przemoc w rodzinie.

Do czerwca tego roku w 70 sytuacjach powodem próby samobójczej była niespodziewana utrata źródła utrzymania. Jest to ponad dwa razy więcej niż w 2019 roku (34) i więcej niż w ubiegłym roku (53). Z policyjnych informacji wynika, że najczęściej wybieranym miejscem próby samobójczej jest dom lub mieszkanie, najczęściej dochodzi do niej w poniedziałki, tak jakby początek tygodnia był już ponad siły człowieka. Kolejny krytyczny dzień to niedziela, a najrzadziej dramatyczna decyzja podejmowana jest w środę.