123RF
Semaglutyd – o łyżce dziegciu w beczce miodu
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 09.10.2023
Źródło: PAP/Paweł Wernicki
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | semaglutyd, Ozempic, Wegovy, gastropareza, cukrzyca |
Semaglutyd, aktywny składnik stosowanego w leczeniu cukrzycy leku Ozempic oraz odchudzającego Wegovy, powiązano z podwyższonym ryzykiem poważnych schorzeń żołądkowo-jelitowych, w tym porażenia żołądka – informuje pismo „JAMA”.
Ozempic i Wegovy należą do nowej klasy wysoce skutecznych leków, których działanie odchudzające i przeciwcukrzycowe polega na naśladowaniu hormonu – GLP-1, który powoduje uczucie sytości po jedzeniu. Ich aktywnym składnikiem jest semaglutyd, agonista GLP-1. Istnieją także leki o podobnym działaniu zawierające innego agonistę GLP-1 – liraglutyd.
Chociaż leki oparte na agonistach GLP-1 są stosowane w leczeniu cukrzycy typu 2 od ponad dziesięciu lat, dopiero niedawno zostały zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) do stosowania u osób otyłych. W związku z tym stosunkowo niewiele wiadomo na temat długoterminowych skutków ubocznych przyjmowania agonistów GLP-1 w celu utraty wagi.
Nowe badanie przeprowadził Mohit Sodhi i jego współpracownicy z kanadyjskiego University of British Columbia. Naukowcy wykorzystali dużą bazę danych dotyczących zdrowia, która obejmuje 16 milionów osób w USA i zawiera informacje na temat 93 proc. pozaszpitalnych recept i diagnoz w kraju pomiędzy 2006 a 2020 rokiem.
4757 pacjentom cierpiącym na otyłość przepisano w tym okresie semaglutyd lub liraglutyd. Żadna z tych osób nie chorowała na cukrzycę, co sugeruje, że przepisano im lek niezgodnie ze wskazaniami rejestracyjnymi – prawdopodobnie w celu utraty wagi.
Następnie zespół porównał historię medyczną tych uczestników z historią medyczną drugiej grupy – 654 osób znajdujących się w bazie danych, które cierpiały na otyłość i którym przepisano inny lek odchudzający – połączenie naltreksonu i bupropionu.
Po uwzględnieniu możliwych czynników zakłócających (na przykład wiek, płeć i spożycie alkoholu), naukowcy odkryli, że ryzyko wystąpienia rzadkich, ale poważnych schorzeń żołądkowo-jelitowych (w tym porażenia żołądka) u osób stosujących semaglutyd lub liraglutyd było znacznie większe niż u osób stosujących naltrekson z bupropionem.
Ryzyko porażenia żołądka, czyli gastroparezy, w przypadku którego opóźnione jest jego opróżnianie, było większe dwukrotnie, niedrożności jelit – trzykrotnie, zaś zapalenia trzustki – aż osiem razy wyższe niż w przypadku osób stosujących naltrekson/bupropion.
– Odkrycia te sugerują, że agoniści GLP-1, jak Ozempic i Wegovy, mogą zwiększać ryzyko poważnych schorzeń żołądkowo-jelitowych. Należy uświadamiać ludziom to ryzyko, chociaż zachorowania są rzadkie, zwłaszcza biorąc pod uwagę powszechne stosowanie tych leków – zaznacza Sodhi. – Ludzie, którzy poza tym są zdrowi, ale chcą trochę schudnąć, mogą nie chcieć zaakceptować tych możliwych działań niepożądanych.
Inni eksperci wskazują, że choć nie należy lekceważyć ryzyka poważnych działań niepożądanych ze strony przewodu pokarmowego, to korzyści z przyjmowania agonistów GLP-1 są ogromne, jeśli chodzi o utratę wagi i zmniejszenie powikłań związanych z otyłością. Dlatego do każdego pacjenta należy podejść indywidualnie.
Więcej informacji w artykule źródłowym: https://jamanetwork.com/journals/jama/fullarticle/2810542.
Tytuł pochodzi od redakcji
Chociaż leki oparte na agonistach GLP-1 są stosowane w leczeniu cukrzycy typu 2 od ponad dziesięciu lat, dopiero niedawno zostały zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) do stosowania u osób otyłych. W związku z tym stosunkowo niewiele wiadomo na temat długoterminowych skutków ubocznych przyjmowania agonistów GLP-1 w celu utraty wagi.
Nowe badanie przeprowadził Mohit Sodhi i jego współpracownicy z kanadyjskiego University of British Columbia. Naukowcy wykorzystali dużą bazę danych dotyczących zdrowia, która obejmuje 16 milionów osób w USA i zawiera informacje na temat 93 proc. pozaszpitalnych recept i diagnoz w kraju pomiędzy 2006 a 2020 rokiem.
4757 pacjentom cierpiącym na otyłość przepisano w tym okresie semaglutyd lub liraglutyd. Żadna z tych osób nie chorowała na cukrzycę, co sugeruje, że przepisano im lek niezgodnie ze wskazaniami rejestracyjnymi – prawdopodobnie w celu utraty wagi.
Następnie zespół porównał historię medyczną tych uczestników z historią medyczną drugiej grupy – 654 osób znajdujących się w bazie danych, które cierpiały na otyłość i którym przepisano inny lek odchudzający – połączenie naltreksonu i bupropionu.
Po uwzględnieniu możliwych czynników zakłócających (na przykład wiek, płeć i spożycie alkoholu), naukowcy odkryli, że ryzyko wystąpienia rzadkich, ale poważnych schorzeń żołądkowo-jelitowych (w tym porażenia żołądka) u osób stosujących semaglutyd lub liraglutyd było znacznie większe niż u osób stosujących naltrekson z bupropionem.
Ryzyko porażenia żołądka, czyli gastroparezy, w przypadku którego opóźnione jest jego opróżnianie, było większe dwukrotnie, niedrożności jelit – trzykrotnie, zaś zapalenia trzustki – aż osiem razy wyższe niż w przypadku osób stosujących naltrekson/bupropion.
– Odkrycia te sugerują, że agoniści GLP-1, jak Ozempic i Wegovy, mogą zwiększać ryzyko poważnych schorzeń żołądkowo-jelitowych. Należy uświadamiać ludziom to ryzyko, chociaż zachorowania są rzadkie, zwłaszcza biorąc pod uwagę powszechne stosowanie tych leków – zaznacza Sodhi. – Ludzie, którzy poza tym są zdrowi, ale chcą trochę schudnąć, mogą nie chcieć zaakceptować tych możliwych działań niepożądanych.
Inni eksperci wskazują, że choć nie należy lekceważyć ryzyka poważnych działań niepożądanych ze strony przewodu pokarmowego, to korzyści z przyjmowania agonistów GLP-1 są ogromne, jeśli chodzi o utratę wagi i zmniejszenie powikłań związanych z otyłością. Dlatego do każdego pacjenta należy podejść indywidualnie.
Więcej informacji w artykule źródłowym: https://jamanetwork.com/journals/jama/fullarticle/2810542.
Tytuł pochodzi od redakcji