Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Światowy Dzień (twojego) Serca

Udostępnij:
Choroby serca odpowiadają za 37 proc. wszystkich zgonów w Polsce, tymczasem 80 proc. z nich można by zapobiec – przypominają eksperci Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego z okazji Światowego Dnia Serca (World Heart Day).
Jak podaje Britannica, Światowy Dzień Serca został ustanowiony w 1999 r. przez Światową Federację Serca (WHF) wraz ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) i przypada na 29 września. Jego głównym celem jest upowszechnianie wśród społeczeństwa, pracowników ochrony zdrowia, różnych instytucji i władz, podstawowej wiedzy o chorobach serca i naczyń oraz o możliwościach ich leczenia i profilaktyki poprzez promowanie zdrowego stylu życia.

Jak przypominają eksperci w informacji prasowej przysłanej PAP, Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne (ESC) uznaje Polskę za kraj o wysokim ryzyku sercowo-naczyniowym. Przyczyniają się do tego statystyki – z powodu chorób sercowo-naczyniowych umiera u nas prawie dwukrotnie więcej ludzi niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Każdego roku niemal 75 tys. osób w Polsce doświadcza udaru mózgu, a 80 tys. zawału serca.

Choroby układu krążenia są największym zagrożeniem życia w Polsce i stanowią najważniejszą przyczynę umieralności. Częściej dotykają płeć żeńską. W 2020 r. były one przyczyną 41 proc. wszystkich zgonów kobiet i 33 proc. wszystkich zgonów mężczyzn. Ogółem choroby układu sercowo-naczyniowego odpowiadają za mniej więcej 37 proc. wszystkich zgonów w naszym kraju.

– Podczas pandemii zauważyliśmy wzrost zgonów z powodu chorób układu krążenia prawie o 17 proc. W Polsce ponadto w ciągu ostatnich dwóch lat odnotowano zmniejszenie długości życia o dwa lata, a za znaczną część tego spadku miałyby odpowiadać właśnie choroby układu krążenia – podkreśla prof. Przemysław Mitkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i kierownik Pracowni Elektroterapii Serca w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Poznaniu, cytowany w informacji prasowej.

Najczęściej występującym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia w naszym kraju i na świecie są zaburzenia lipidowe. Problem dotyczy nawet 21 milionów osób w Polsce (ponad 60 proc. populacji dorosłej, a w wieku powyżej 65. roku życia nawet 70 proc. osób). Dodatkowo świadomość występowania tego czynnika ryzyka jest bardzo niska – tylko dwie osoby na dziesięć wiedzą, jaki jest ich poziom cholesterolu całkowitego i/lub tzw. złego cholesterolu (LDL). Nadal jest niska świadomość, że to główna przyczyna zawałów serca i udarów mózgu. Dlatego rok 2023 został ogłoszony przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne i Polskie Towarzystwo Lipidologiczne Rokiem Walki z Hipercholesterolemią.

Kolejnym bardzo rozpowszechnionym czynnikiem ryzyka zawałów i udarów jest nadciśnienie tętnicze. Choruje na nie niemal co trzeci dorosły Polak (31 proc.), natomiast na choroby serca – takie jak: choroba niedokrwienna serca (w tym zawał serca), wada zastawki serca, niewydolność serca, migotanie przedsionków serca i miażdżyca – cierpi co ósmy mieszkaniec naszego kraju.

Eksperci PTK podkreślają, że dokonując niewielkich zmian w stylu życia można by zapobiec aż 80 proc. przedwczesnych zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Dlatego ważna jest edukacja i budowanie świadomości społeczeństwa o potencjalnych źródłach zagrożeń.

Specjaliści planują edukować na ten temat w niedzielę 1 października br. podczas pikniku edukacyjno-zdrowotnego, organizowanego w ramach obchodów Światowego Dnia Serca na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Odwiedzający piknik będą mogli od godziny 10.00 skorzystać między innymi z konsultacji kardiologicznych i porad dietetycznych, zmierzyć ciśnienie tętnicze, zbadać stężenia glukozy i cholesterolu we krwi. Nie zabraknie również konkursów z nagrodami, dla młodszych i starszych. Prowadzone będą również rozmowy o nadciśnieniu tętniczym, udarach, nadwadze, otyłości, zdrowej diecie i na wiele innych ważnych dla zdrowego serca tematów.

Tytuł pochodzi od redakcji
 
Partner serwisu
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.