Specjalizacje, Kategorie, Działy
Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl

Temat przewodni – prof. Mieczysław Walczak o konsekwencjach urodzenia zbyt małego dziecka ►

Udostępnij:
Część dzieci, które się rodzą zbyt małe w odniesieniu do czasu trwania ciąży, to dzieci tzw. konstytucjonalnie małe – mówi prof. Mieczysław Walczak, konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii i diabetologii dziecięcej.
Prof. dr hab. n. med. Mieczysław Walczak, kierownik Kliniki Pediatrii, Endokrynologii, Diabetologii, Chorób Metabolicznych i Kardiologii Wieku Rozwojowego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii i diabetologii dziecięcej wygłosi podczas Top Medical Trends wykład: "Czy urodzenie "jako dziecko zbyt małe" w odniesieniu do czasu trwania ciąży (SGA) i/lub z hipotrofią wewnątrzmaciczną (IUGR) determinuje rozwój i stan zdrowia w późniejszych okresach życia?".

– Mała masa urodzeniowa to pojęcie ogólne przyjęte przez WHO w 1961 r. To oznacza urodzenie dziecka z masą ciała poniżej 2500 g. W tym „worku” są zarówno dzieci urodzone przedwcześnie, jak i urodzone o czasie, po terminie porodu. Mniej więcej jedną trzecią dzieci urodzonych o czasie stanowią te z hipotrofią wewnątrzmaciczną. To znaczy, że urodziły się z ciąży powikłanej upośledzeniem wewnątrzmacicznego wzrastania. Hipotrofia jest patologią. Natomiast część dzieci, które się rodzą zbyt małe w odniesieniu do czasu trwania ciąży, to są dzieci tzw. konstytucjonalnie małe. Po prostu taki jest potencjał genetyczny dziecka, najczęściej potencjał genetyczny matki, często rodzą takie dzieci kobiety o wzroście poniżej 150 cm – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Mieczysław Walczak, kierownik Kliniki Pediatrii, Endokrynologii, Diabetologii, Chorób Metabolicznych i Kardiologii Wieku Rozwojowego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii i diabetologii dziecięcej.

Takie dzieci skutki małej masy urodzeniowej odczuwają przez całe życie. W okresie noworodkowym jest to najczęściej hipoglikemia, w późniejszym czasie – zaburzenia tolerancji węglowodanów, zespół metaboliczny, cukrzyca typu 2, podatność na otyłość, nadciśnienie tętnicze, dyslipidemię z hiperlipidemią, a więc miażdżycę.

Zachęcamy do wysłuchania i obejrzenia rozmowy z prof. Mieczysławem Walczakiem.

 
Partner serwisu
Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.