Archiwum
To lekarz decyduje, czy odwiedzić w domu chorego na COVID-19
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 22.02.2022
Źródło: WIL
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | Waldemar Kraska, WIL |
Waldemar Kraska wypowiedział się w kwestii regulacji nakazujących lekarzom odbycie wizyty osobistej w domu pacjenta powyżej 60. roku życia skierowanego na izolację. Jak wyjaśnił, lekarz ma podjąć decyzję, czy odwiedzić chorego w domu.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska odpowiedział na stanowisko ORL WIL w sprawie rozporządzenia dotyczącego standardu organizacyjnego opieki zdrowotnej nad pacjentem podejrzanym o zakażenie lub zakażonym wirusem SARS-CoV-2.
Przypomnijmy, że samorząd lekarski wyraził sprzeciw wobec narzuconych administracyjnie regulacji nakazujących lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej udzielania pacjentom powyżej 60. roku życia, skierowanym do odbycia izolacji w warunkach domowych, wizyty osobistej przed upływem 48 godzin.
W odpowiedzi na to stanowisko Waldemar Kraska zaznaczył, że Ministerstwo Zdrowia systematycznie podejmuje kolejne działania i inicjatywy legislacyjne mające na celu ułatwienie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej w warunkach epidemii.
W liście przesłanym do ORL WIL zwrócił uwagę, że teleporady stanowią komplementarny, a nie substytucyjny element systemu ochrony zdrowia i od początku funkcjonowania na poziomie POZ mogły być udzielane wyłącznie w przypadkach, gdy ocena stanu klinicznego, w tym zakres niezbędnych czynności do zrealizowania na rzecz pacjenta, nie wymagała osobistej obecności lekarza. Co istotne, pacjent przebywając w izolacji domowej ze względu na objawowy charakter przebiegu COVID-19, wymaga stałego monitorowania stanu klinicznego. Przyczyna? Charakter schorzenia, w trakcie którego może dojść do gwałtownego pogorszenia stanu klinicznego, w tym narastającej niewydolności oddechowej będącej bezwzględnym wskazaniem do hospitalizacji.
Co do zasady, liczba oraz formuła zapewnianych wizyt (teleporada, wizyta osobista w gabinecie lub domowa) uzależnione są od stanu klinicznego pacjenta. Jednak osoby powyżej 60. roku życia, z uwagi na wiek oraz często występującą wielochorobowość, należą do grupy chorych, u których ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 jest stosunkowo duże.
Dodano też, że wynikające z nowelizacji standardu badanie przedmiotowe może odbyć się w przychodni POZ albo podczas wizyty domowej. Standard nie wymusza zatem każdorazowej wizyty domowej, pozostawiając lekarzowi decyzję odnośnie do warunków przeprowadzenia badania przedmiotowego.
Niemniej jednak w każdym przypadku uzasadnionym medycznie porada lekarska powinna być udzielana w domu pacjenta. Dodatkowo, harmonogram pracy przychodni powinien uwzględniać czas na teleporady, wizyty osobiste w przychodni, wizyty domowe oraz świadczenia dla dzieci zdrowych (m.in. bilanse i szczepienia). Szczegółowy plan pracy powinien być ustalany przez zarządzających podmiotem leczniczym i powinien uwzględniać możliwości organizacyjne świadczeniodawcy oraz wytyczne postępowania w czasie epidemii SARS-CoV-2.
W ocenie wiceministra zdrowia wprowadzone zmiany nie stoją zatem w sprzeczności z obowiązującymi już od 2020 r. regulacjami i rekomendacjami dla lekarzy POZ. Nie wprowadzają również rewolucyjnych zmian w zasadach udzielania świadczeń zdrowotnych na poziomie opieki podstawowej.
Opracowanie: INK
Przypomnijmy, że samorząd lekarski wyraził sprzeciw wobec narzuconych administracyjnie regulacji nakazujących lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej udzielania pacjentom powyżej 60. roku życia, skierowanym do odbycia izolacji w warunkach domowych, wizyty osobistej przed upływem 48 godzin.
W odpowiedzi na to stanowisko Waldemar Kraska zaznaczył, że Ministerstwo Zdrowia systematycznie podejmuje kolejne działania i inicjatywy legislacyjne mające na celu ułatwienie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej w warunkach epidemii.
W liście przesłanym do ORL WIL zwrócił uwagę, że teleporady stanowią komplementarny, a nie substytucyjny element systemu ochrony zdrowia i od początku funkcjonowania na poziomie POZ mogły być udzielane wyłącznie w przypadkach, gdy ocena stanu klinicznego, w tym zakres niezbędnych czynności do zrealizowania na rzecz pacjenta, nie wymagała osobistej obecności lekarza. Co istotne, pacjent przebywając w izolacji domowej ze względu na objawowy charakter przebiegu COVID-19, wymaga stałego monitorowania stanu klinicznego. Przyczyna? Charakter schorzenia, w trakcie którego może dojść do gwałtownego pogorszenia stanu klinicznego, w tym narastającej niewydolności oddechowej będącej bezwzględnym wskazaniem do hospitalizacji.
Co do zasady, liczba oraz formuła zapewnianych wizyt (teleporada, wizyta osobista w gabinecie lub domowa) uzależnione są od stanu klinicznego pacjenta. Jednak osoby powyżej 60. roku życia, z uwagi na wiek oraz często występującą wielochorobowość, należą do grupy chorych, u których ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 jest stosunkowo duże.
Dodano też, że wynikające z nowelizacji standardu badanie przedmiotowe może odbyć się w przychodni POZ albo podczas wizyty domowej. Standard nie wymusza zatem każdorazowej wizyty domowej, pozostawiając lekarzowi decyzję odnośnie do warunków przeprowadzenia badania przedmiotowego.
Niemniej jednak w każdym przypadku uzasadnionym medycznie porada lekarska powinna być udzielana w domu pacjenta. Dodatkowo, harmonogram pracy przychodni powinien uwzględniać czas na teleporady, wizyty osobiste w przychodni, wizyty domowe oraz świadczenia dla dzieci zdrowych (m.in. bilanse i szczepienia). Szczegółowy plan pracy powinien być ustalany przez zarządzających podmiotem leczniczym i powinien uwzględniać możliwości organizacyjne świadczeniodawcy oraz wytyczne postępowania w czasie epidemii SARS-CoV-2.
W ocenie wiceministra zdrowia wprowadzone zmiany nie stoją zatem w sprzeczności z obowiązującymi już od 2020 r. regulacjami i rekomendacjami dla lekarzy POZ. Nie wprowadzają również rewolucyjnych zmian w zasadach udzielania świadczeń zdrowotnych na poziomie opieki podstawowej.
Opracowanie: INK