123RF
To nie jest codzienna krzątanina, lecz profilaktyka
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 24.02.2022
Źródło: Paweł Wernicki/PAP
Działy:
Aktualności w Lekarz POZ
Aktualności
Tagi: | choroby serca |
Nie tylko bieganie czy szybki marsz, ale i codzienne czynności, takie jak zmywanie naczyń, zmniejszają ryzyko chorób serca u starszych kobiet – informuje internetowe wydanie „Journal of the American Heart Association”.
Choroby sercowo-naczyniowe nadal są główną przyczyną zgonów zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn w USA, z najwyższymi wskaźnikami wśród osób dorosłych w wieku 65 lat lub starszych.
Naukowcy z University of California w San Diego zbadali wpływ codziennej aktywności fizycznej na ryzyko chorób sercowo-naczyniowych za pomocą algorytmu uczenia maszynowego. W ramach badania Women's Health Initiative Objective Physical Activity and Cardiovascular Health zmierzyli aktywność fizyczną prawie 5416 amerykańskich kobiet w wieku od 63 do 97 lat, które na początku badania nie miały chorób serca.
Im więcej się ruszała badana pacjentka, tym mniejsze było ryzyko chorób serca i związanego z nimi zgonu. W porównaniu z tymi, które w ciągu dnia poruszały się mniej niż dwie godziny, kobiety, w przypadku których ruch trwał co najmniej cztery godziny, miały o 43 proc. mniejsze ryzyko chorób układu krążenia, o 43 proc. mniejsze ryzyko choroby wieńcowej, o 30 proc. mniejsze ryzyko udaru mózgu, a w szczególności – o 62 proc. niższe ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia. U 616 kobiet zdiagnozowano chorobę sercowo-naczyniową, u 268 chorobę wieńcową, 253 przebyło udar mózgu, a 331 zmarło z powodu choroby sercowo-naczyniowej.
Zaobserwowana zależność dotyczyła nie tylko biegania czy szybkiego marszu, ale i rutynowych czynności, w tym prac domowych, ogrodnictwa, gotowania i czynności związanych z samoopieką, takich jak branie prysznica – wszystkie korzystnie wpływały na układ krążenia.
Uczestniczki nosiły akcelerometr klasy badawczej przez maksymalnie siedem dni, aby uzyskać dokładne pomiary czasu spędzonego w ruchu oraz, co ważne, przejawiały typowe zachowania w życiu codziennym, które wiążą się z ruchem i nie są często uwzględniane we wcześniejszych badaniach nad lekką i umiarkowaną – do intensywnej – aktywnością fizyczną. Wcześniejsze prace zwykle skupiały się na intensywności i czasie trwania czynności, takich jak bieganie i szybki marsz, podczas gdy obecnie mierzono mniejsze ruchy o różnej intensywności podczas czynności, takich jak gotowanie.
Naukowcy wykorzystali algorytm uczenia maszynowego, aby zaklasyfikować każdą minutę spędzoną w stanie czuwania jako jedno z pięciu zachowań: siedzenie, siedzenie w pojeździe, stanie w miejscu, codzienna aktywność ruchowa lub chodzenie/bieganie. Codzienny ruch obejmował czynności podczas stania i chodzenia po pokoju lub dziedzińcu, takie jak ubieranie się, przygotowywanie posiłków czy praca w ogrodzie.
– Badanie pokazuje, że każdy ruch ma znaczenie w zapobieganiu chorobom – powiedział pierwszy autor, dr hab. Steve Nguyen z Herbert Wertheim School of Public Health. – Spędzanie więcej czasu na codziennym ruchu, który obejmuje szeroki zakres czynności, jakie wszyscy wykonujemy, skutkowało niższym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych – dodał.
– Większość ruchów wykonywanych przez osoby starsze wiąże się z codziennymi zadaniami życiowymi, ale mogą nie być uważane za aktywność fizyczną. Zrozumienie korzyści płynących z ruchu w życiu codziennym może zachęcić do większej aktywności – powiedziała współautorka badań, dr Andrea LaCroix z Herbert Wertheim School of Public Health.
Naukowcy z University of California w San Diego zbadali wpływ codziennej aktywności fizycznej na ryzyko chorób sercowo-naczyniowych za pomocą algorytmu uczenia maszynowego. W ramach badania Women's Health Initiative Objective Physical Activity and Cardiovascular Health zmierzyli aktywność fizyczną prawie 5416 amerykańskich kobiet w wieku od 63 do 97 lat, które na początku badania nie miały chorób serca.
Im więcej się ruszała badana pacjentka, tym mniejsze było ryzyko chorób serca i związanego z nimi zgonu. W porównaniu z tymi, które w ciągu dnia poruszały się mniej niż dwie godziny, kobiety, w przypadku których ruch trwał co najmniej cztery godziny, miały o 43 proc. mniejsze ryzyko chorób układu krążenia, o 43 proc. mniejsze ryzyko choroby wieńcowej, o 30 proc. mniejsze ryzyko udaru mózgu, a w szczególności – o 62 proc. niższe ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia. U 616 kobiet zdiagnozowano chorobę sercowo-naczyniową, u 268 chorobę wieńcową, 253 przebyło udar mózgu, a 331 zmarło z powodu choroby sercowo-naczyniowej.
Zaobserwowana zależność dotyczyła nie tylko biegania czy szybkiego marszu, ale i rutynowych czynności, w tym prac domowych, ogrodnictwa, gotowania i czynności związanych z samoopieką, takich jak branie prysznica – wszystkie korzystnie wpływały na układ krążenia.
Uczestniczki nosiły akcelerometr klasy badawczej przez maksymalnie siedem dni, aby uzyskać dokładne pomiary czasu spędzonego w ruchu oraz, co ważne, przejawiały typowe zachowania w życiu codziennym, które wiążą się z ruchem i nie są często uwzględniane we wcześniejszych badaniach nad lekką i umiarkowaną – do intensywnej – aktywnością fizyczną. Wcześniejsze prace zwykle skupiały się na intensywności i czasie trwania czynności, takich jak bieganie i szybki marsz, podczas gdy obecnie mierzono mniejsze ruchy o różnej intensywności podczas czynności, takich jak gotowanie.
Naukowcy wykorzystali algorytm uczenia maszynowego, aby zaklasyfikować każdą minutę spędzoną w stanie czuwania jako jedno z pięciu zachowań: siedzenie, siedzenie w pojeździe, stanie w miejscu, codzienna aktywność ruchowa lub chodzenie/bieganie. Codzienny ruch obejmował czynności podczas stania i chodzenia po pokoju lub dziedzińcu, takie jak ubieranie się, przygotowywanie posiłków czy praca w ogrodzie.
– Badanie pokazuje, że każdy ruch ma znaczenie w zapobieganiu chorobom – powiedział pierwszy autor, dr hab. Steve Nguyen z Herbert Wertheim School of Public Health. – Spędzanie więcej czasu na codziennym ruchu, który obejmuje szeroki zakres czynności, jakie wszyscy wykonujemy, skutkowało niższym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych – dodał.
– Większość ruchów wykonywanych przez osoby starsze wiąże się z codziennymi zadaniami życiowymi, ale mogą nie być uważane za aktywność fizyczną. Zrozumienie korzyści płynących z ruchu w życiu codziennym może zachęcić do większej aktywności – powiedziała współautorka badań, dr Andrea LaCroix z Herbert Wertheim School of Public Health.