Czy beta-blokery zapobiegają zaostrzeniom POChP?
W charakterystyce produktu leczniczego podano, że stosowanie metoprololu (beta-bloker) jest przeciwwskazane u pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Jak twierdzą amerykańscy badacze istnieją przesłanki (pochodzące z badań obserwacyjnych), że leki z tej grupy mogą zmniejszać ryzyko zaostrzeń - sprawdzono to w randomizowanym badaniu, którego wyniki ukazały się na łamach The New England Journal of Medicine.
W prospektywnym randomizowanym badaniu wzięło udział 532 pacjentów z POChP w wieku 40-85 lat, z medianą FEV1 41,1±16,3%; ponadto u wszystkich pacjentów występowało zwiększone ryzyko zaostrzeń (obecne w ciągu poprzedniego roku lub konieczność stosowania tlenoterapii). Z udziału wykluczono pacjentów, którzy już przyjmowali beta-bloker lub którzy mieli ustalone wskazania do stosowania tej grupy leków. Uczestnicy zostali przydzieleni w stosunku 1:1 do grupy otrzymującej metoprolol lub placebo; sprwadzono, w której grupie czas do wystąpienia kolejnego zaostrzenia był krótszy.
Badanie zostało przerwane wcześniej niż planowano z powodu bezskuteczności w odniesieniu do pierwotnego punktu końcowego i obaw związanych z bezpieczeństwem - nie wykazano bowiem istotnej różnicy między grupami w medianie czasu do pierwszego zaostrzenia (202 versus 222 dni p=0,66). Stosowanie metoprololu wiązało się jednak z większym ryzykiem zaostrzenia prowadzącego do hospitalizacji (HR 1,91). Częstość działań niepożądanych (w tym ciężkich) był podobny w obu grupach.
Widać tu wyraźnie wyższość badań randomizowanych nad obserwacyjnymi - obalono przypuszczenia o rzekomych korzyściach w zakresie prewencji zaostrzeń. Wprawdzie metoprolol nie zwiększył ich częstości, jednak częściej prowadził do konieczności hospitalizacji.
Badanie zostało przerwane wcześniej niż planowano z powodu bezskuteczności w odniesieniu do pierwotnego punktu końcowego i obaw związanych z bezpieczeństwem - nie wykazano bowiem istotnej różnicy między grupami w medianie czasu do pierwszego zaostrzenia (202 versus 222 dni p=0,66). Stosowanie metoprololu wiązało się jednak z większym ryzykiem zaostrzenia prowadzącego do hospitalizacji (HR 1,91). Częstość działań niepożądanych (w tym ciężkich) był podobny w obu grupach.
Widać tu wyraźnie wyższość badań randomizowanych nad obserwacyjnymi - obalono przypuszczenia o rzekomych korzyściach w zakresie prewencji zaostrzeń. Wprawdzie metoprolol nie zwiększył ich częstości, jednak częściej prowadził do konieczności hospitalizacji.