Specjalizacje, Kategorie, Działy

Program wczesnej diagnostyki RZS: co zakłada i co ma zmienić?

Udostępnij:
Program wczesnej diagnostyki reumatoidalnego zapalenia stawów RZS ma ruszyć w grudniu 2016 roku. Jego trwanie jest zaplanowane do 2020 roku a celem skrócenie ścieżki do rozpoznawania i leczenia RZS oraz poprawa skuteczności leczenia. Obecne opóźnienia sięgają nawet 35 tygodni, podczas gdy leczenie powinno się włączyć najpóźniej 3 miesiące od diagnozy.
Założenia programu finansowanego ze środków unijnych, ale pod egidą polskiego resortu zdrowia przedstawiła podczas konferencji Reumatologia 2016 zorganizowanej przez Health Project Management prof. Brygida Kwiatkowska, z-ca dyr. ds. klinicznych Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie, ekspert Ministerstwa Zdrowia.

Według szacunków nawet 0,9 proc populacji osób dorosłych choruje na RZS. Najczęściej diagnoza stawiana jest zbyt późno przez co chorzy rezygnują z aktywności zawodowej i przechodzą na renty. Generuje to olbrzymie koszty dla państwa oraz straty dla społeczeństwa. Wydatki na renty wyniosły w 2014 roku blisko 200 mln zł, o ponad 100 mln zł więcej niż w roku 2012. Tymczasem koszty na leczenie RZS są porównywalne. Program ma zmienić patologie i w razie pozytywnych efektów ma szansę być realizowany przez pozostałe kraje członkowskie UE.

Na czym polega Ogólnopolski Program Profilaktyki Pierwotnej i Wczesnego Wykrywania RZS? Jego jednym z najważniejszych założeń jest dotarcie z przekazem o chorobie, zasadach rozpoznawania do lekarzy rodzinnych. Zaplanowane są warsztaty z badania narządu ruchu, zachęty do wykorzystania narzędzi przesiewowych w POZ – badania OB, CRP oraz morfologia mają być finansowane w ramach programu. Ma powstać co najmniej 6 ośrodków (ostateczna liczba zależy od liczby zgłoszeń do konkursu, który zostanie ogłoszony przez MZ w listopadzie) wczesnej diagnostyki RZS, które podpiszą umowy z co najmniej 60 praktykami lekarzy rodzinnych na terenie co najmniej 3 województw każdy. Program przewiduje ewaluację pracy lekarzy POZ poprzez ocenę efektywności w oparciu o czas od zgłoszenia się pacjenta do POZ do skierowania do reumatologa z ośrodka wczesnej diagnostyki. W razie nieprawidłowości umowa zostanie rozwiązana. Czas od pojawienia się pacjenta u lekarza POZ-u a skierowaniem do lekarza reumatologa nie powinien przekraczać 7 dni.

Dokonywana także będzie ocena trafności rozpoznania RZS przez lekarza POZ (procentowa liczba potwierdzeń RZS przez lekarza reumatologa) oraz ocena znaczenia wczesnego wykrywania RZS poprzez czas w jakim pacjent uzyskuje remisję lub niską aktywność choroby oraz procent pacjentów z uzyskaną remisją lub niską aktywnością choroby. Reumatolodzy do dyspozycji dostaną badania screeningowe, w tym USG zajętego stawu, w uzasadnionych przypadkach MRi. Konsultacja przez doświadczonego reumatologa musi odbyć się w ciągu 7-14 dni od skierowana lekarza POZ-u.

Według szacunków programu do badania przesiewowego zakwalifikuje się około 36 tys. osób rocznie, rozpoznanie RZS może dotyczyć 11 tys. osób rocznie.

Jednocześnie program przewiduje projekty e-lerningowe. Jednak, czy rzeczywiście odniesie sukces? Bez wprowadzenia telemedycyny do reumatologii może to być trudne, ponieważ lekarzy reumatologów jest zaledwie tysiąc pięćdziesięciu, tymczasem chorych przybywa. EULAR 2016 zaleca monitorowanie aktywności choroby co 1-3 miesiące, w praktyce odbywa się to co pół roku, tymczasem już po 3 miesiącach w razie braku skuteczności terapii należy zmienić leczenie, a nie po 6. Celem programu jest jednak zmiana takiego stanu rzeczy i poprawienie wyników leczenia, zmniejszenie liczby hospitalizacji a także niedopuszczenie do rezygnacji z aktywności zawodowej chorych. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji ma wypowiedzieć się na temat programu do końca października.
 
Patronat naukowy portalu
prof. dr hab. Piotr Wiland – kierownik Katedry i Kliniki Reumatologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.