OZZPiP. Rozmowy z resortem nie rozwiewają obaw o przyszłość
Tagi: | OZZPiP, pielęgniarki, położne, Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, normy zatrudnienia |
Zarząd Krajowy OZZPiP, po informacji o przebiegu spotkania 30 lipca z przedstawicielami MZ i NFZ dotyczących planowanych kierunków rozwoju pielęgniarstwa i położnictwa w Polsce, w swoim stanowisku podkreśla, że zaprezentowane propozycje nie rozwiązują, a wręcz pogłębiają obawy o przyszłość tych zawodów.
Jak wskazuje w swoim stanowisku OZZPiP, nadal brakuje określonych i wdrożonych norm zatrudnienia w newralgicznych dziedzinach, m.in. w psychiatrii, a koncepcja, którą przedstawiono na spotkaniu, przewiduje, że normy mają być liczone wspólnie dla wszystkich zawodów medycznych.
„To rodzi nasze obawy, że nie tylko nie zostaną utrzymane obowiązujące normy zatrudnienia dla pielęgniarek i położnych, ale że mogą być one rewidowane i ograniczane na rzecz innych zawodów. Już dzisiaj mierzymy się z kryzysem braku pielęgniarek w wielu podmiotach i oddziałach szpitalnych. Pielęgniarki będą ponosiły odpowiedzialność za wykonanie swoich zadań, których niestety nie będą w stanie realizować ze względów czasowych i fizycznych. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której kryzys ten będzie się jeszcze pogłębiał” – czytamy w dokumencie.
Jak podkreśla w swoim stanowisku Zarząd Krajowy OZZPiP, wciąż nie określono ostatecznie kompetencji pielęgniarek i położnych, mimo zapewnień, że dokument w tym zakresie powstanie w ciągu dwóch miesięcy. Nie ma też wizji rozwoju pielęgniarstwa, a podejmowane działania są chaotyczne, nieprzemyślane, często ze skutkiem pogłębiającego się dyskryminowania i marginalizacji pielęgniarek i położnych.
„Jednoznaczne i klarowne określenie kompetencji ułatwia zaszeregowanie w grupach określonych w Ustawie o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych i ogranicza bezprawne działania pracodawców w tym zakresie. Ułatwia także pracę i komunikację z członkami zespołu terapeutycznego opiekującego się pacjentem” – czytamy w stanowisku.
„Domagamy się podjęcia działań zgodnych z aktami prawnymi, w tym w szczególności określonymi w Polityce Wieloletniej Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce oraz w porozumieniu z ministrem zdrowia z 9 lipca 2018 r. Trudno nam wierzyć w dobre intencje, kiedy nie widzimy działań, dialog jest pozorowany, a ustalenia nie są realizowane” – wzywają pielęgniarki.
„Domagamy się respektowania prawa przez państwo polskie i realizacji aktów prawnych, tj. Polityki Wieloletniej Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce oraz porozumienia z ministrem zdrowia z 9 lipca 2018 r. oraz podjęcia realnych, merytorycznych działań. Zwiększenie liczby studentów nie poprawiło zabezpieczenia w kadry pielęgniarskie i kryzys kadrowy będzie się pogłębiał” – dodają.
OZZPiP, co podkreślono w stanowisku jego Zarządu Głównego, nie zgadza się na sprowadzanie wszystkich problemów pielęgniarstwa i położnictwa wyłącznie do wymiaru finansowego.
Poniżej stanowisko ZK OZZPiP: