Przełom w leczeniu łuszczycy. Lepsza kontrola choroby.
Autor: Andrzej Kordas
Data: 02.09.2015
Źródło: KG,biotechnologia.pl
Z wstępnych badań wynika, że eksperymentalny lek – guselkumab, lepiej kontroluje przebieg łuszczycy niż obecnie stosowane, standardowe terapie. W prowadzonych doświadczeniach zdeklasował uznawane za najefektywniejsze, leki będące przeciwciałami monoklonalnymi.
W badaniach z udziałem blisko 300 osób porównywano skuteczność guselkumabu z powszechnie wykorzystywanym w terapii łuszczycy adalimumabem (Humira, Enebrel). U 86 proc. osób poddanych terapii z użyciem nowego leku objawy ustąpiły całkowicie lub były minimalne po 16-tygodniowej kuracji. W grupie otrzymującej adalimumab odsetek ten wyniósł 58 proc.- donosi portal Biotechnologia.pl.
Badacz dr Kristian Reich, powiedział, że jako lekarz dermatolog jest szczególnie podekscytowany potencjałem guselkumabu i tego, co może w przyszłości zdziałać dla pacjentów cierpiących na umiarkowaną do ciężkiej łuszczycy plackowatej.
Lek działa poprzez blokowanie białka interleukiny – 23 (IL-23), które odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu układu odpornościowego i stanowi podłoże chorób autoimmunologicznych. Zablokowanie IL-23 znacząco poprawia stan skóry. Medykament podaje się w postaci iniekcji w odstępach czterech, ośmiu i dwunastu tygodni od pierwszej dawki. Lek przechodzi obecnie trzecią, ostatnią fazę badań klinicznych, która pozwala określić skuteczność i profil bezpieczeństwa stosowania u ludzi nowej substancji.
Efektem ubocznym terapii guselkumabem jest zwiększone ryzyko wystąpienia infekcji - płuc, wyrostka robaczkowego w porównaniu z adalimumabem - 20 proc. do 12 proc.
Badacz dr Kristian Reich, powiedział, że jako lekarz dermatolog jest szczególnie podekscytowany potencjałem guselkumabu i tego, co może w przyszłości zdziałać dla pacjentów cierpiących na umiarkowaną do ciężkiej łuszczycy plackowatej.
Lek działa poprzez blokowanie białka interleukiny – 23 (IL-23), które odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu układu odpornościowego i stanowi podłoże chorób autoimmunologicznych. Zablokowanie IL-23 znacząco poprawia stan skóry. Medykament podaje się w postaci iniekcji w odstępach czterech, ośmiu i dwunastu tygodni od pierwszej dawki. Lek przechodzi obecnie trzecią, ostatnią fazę badań klinicznych, która pozwala określić skuteczność i profil bezpieczeństwa stosowania u ludzi nowej substancji.
Efektem ubocznym terapii guselkumabem jest zwiększone ryzyko wystąpienia infekcji - płuc, wyrostka robaczkowego w porównaniu z adalimumabem - 20 proc. do 12 proc.