Specjalizacje, Kategorie, Działy

Odbarwienia skóry to nie tylko bielactwo

Udostępnij:
Jakie odmienności pomagają w ustaleniu odpowiedniego rozpoznania, dlaczego ważna jest lokalizacja, wielkość i kształt zmian skórnych, w czym pomocny może być tzw. test drapania – mówi dr hab. Rafał Czajkowski, prof. UMK z Katedry i Kliniki Dermatologii, Chorób Przenoszonych Drogą Płciową i Immunodermatologii CM UMK.
Odbarwienia skóry to nie tylko bielactwo, ale także wiele innych zaburzeń, które mogą być objawem wielu różnych zespołów chorobowych. Jakie odmienności pomagają w ustaleniu odpowiedniego rozpoznania? Już stwierdzenie, czy zmiany pojawiają się w okresie noworodkowym, czy osób dorosłych, czy są zmianami uogólnionymi, rozsianymi czy zmianami ogniskowymi, kierunkują dalsze postępowanie w kierunku pogłębionego wywiadu oraz badania przedmiotowego. W badaniu podmiotowym należy próbować ustalić czy obserwowane zmiany mają tło rodzinne czy są zmianami nowo powstałymi. Ekspert uczulał, że białe plamy na skórze mogą pojawiać się w przebiegu wielu dermatoz, mogą być także objawem fakomatoz. Dlatego ważne jest zebranie wywiadu w kierunku chorób współtowarzyszących i ocena aktywności procesu chorobowego.
Należy ustalić czy ma się do czynienia z zaburzeniami o charakterze hipopigmentacji, depigmentacjai, czy hiperpigmentacji. Ważna jest też lokalizacja, wielkość i kształt zmian skórnych. Niezbędna jest też diagnostyka w zakresie paznokci, włosów i oczu. Hipopigmentacja uogólniona przeważnie uwarunkowana jest genetycznie. W przypadku takich zmian liczba melanocytów może być prawidłowa, może się jednak zdarzyć, że synteza melanin będzie nieprawidłowa. Oprócz zmian skórnych należy także zwrócić uwagę na narząd wzroku. – Odpowiedź lekarza specjalisty, czy mamy zaburzenia towarzyszące ze strony narządu wzroku czy też nie decyduje, co należy wykonać w dalszej kolejności. Jeżeli zajęty jest narząd wzroku, należy myśleć o chorobach z grupy albinizmu, jeżeli zmiany są ograniczone tylko do narządu wzroku i skóry, należy brać pod uwagę albinizm oczno-skórny – akcentował. Z kolei, jeżeli oprócz zmian skórnych i zmian w zakresie narządu wzroku pojawia się dodatkowe objawy – m.in. krwotoki, moczówka prosta, należy pamiętać o zespole Hermansky'ego-Pudlaka. To zespół uwarunkowany genetycznie. Oprócz zmian o charakterze zaburzeń barwnikowych, charakterystycznego koloru włosów pojawiają się także zmiany w zakresie narządu wzroku, układu krwiotwórczego, układu oddechowego, układu sercowo-naczyniowego oraz układu pokarmowego. Jeśli zaś pojawiają się np. nawrotowe infekcje, warto brać od uwagę zespół Chediaka-Higashiego. W tym przypadku prócz zmian skórnych, srebrnego koloru włosów, występują także zaburzenia wzrostu, infekcje.
Omówione zostały też przykłady chorób przebiegających z depigmentacją. Jedna z nich był zespół Waardenburga. Oprócz anomalii w zakresie dermatologicznym – np. depigmentacja włosów są też inne zaburzenia – różnobarwność tęczówki. Zaś w przebiegu z hipopigmentacją stwardnienie guzowate (choroba Bourneville'a-Pringle'a). Poza wystąpieniem zmian dermatologicznych – m.in. plamy w kształcie liścia jesionu, przebarwień o charakterze plamy koloru kawy z mlekiem - pojawiają się także zaburzenia neurologiczne, w obrębie narządu wzroku, nerek i układu krążenia. Ekspert podkreślał, że współpraca z innymi specjalistami jest bardzo istotna. Mowa była także o chorobie – znamię bezbarwne, które bardzo często układa się wzdłuż linii Blaschko, przeważnie widoczne jest od urodzenia. Należy zachować czujność, by nie pomylić go z znamieniem anemicznym, które jest bardzo podobne pod względem wyglądu makroskopowego. Pomocny może być tzw. test drapania. – Jeżeli podrapiemy skórę w obrębie znamienia bezbarwnego, dojdzie do odruchowego rozszerzenia naczyń krwionośnych. Nie zaobserwujemy tego w przypadku znamienia anemicznego.
Wykład wygłoszony został podczas konferencji „Kontrowersje w dermatologii” w Zakopanem.
 
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.