123RF
Leki prowadzące do odczuwania sytości, lecz w różnych mechanizmach
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 06.05.2022
Tagi: | semaglutyd, kagrilintyd |
Lepiej zapobiegać, niż leczyć – pokazują to liczne dowody naukowe, także w kontekście chorób sercowo-naczyniowych i związanych z nimi powikłań.
Istotnym czynnikiem ryzyka jest w tym przypadku nadmierna masa ciała, nie ustają zatem próby opracowania skutecznej farmakoterapii.
Na łamach „The Lancet” opublikowano wyniki badania oceniającego bezpieczeństwo i skuteczność połączenia kagrilintydu (długo działający analog amyliny; w grudniowym wydaniu pisma przedstawiono wyniki randomizowanego badania wskazującego na skuteczność i bezpieczeństwo kagrilintydu w monoterapii) i semaglutydu (inhibitor GLP-1) w redukcji masy ciała.
Przeprowadzono randomizowane badanie obejmujące 120 osób między 18. a 55. rokiem życia z BMI w zakresie 27,0–39,9 kg/m2, bez schorzeń współistniejących; 96 z nich zakwalifikowano do grupy otrzymującej kagrilintyd (raz w tygodniu podskórnie; grupy 12-osobowe otrzymujące kolejno 0,16, 0,30, 0,60, 1,2, 2,4 mg leku, ostatnia 11-osobowa grupa 4,5 mg) w połączeniu z semaglutydem (2,4 mg podskórnie raz w tygodniu), a 24 pacjentów przydzielono do grupy otrzymującej placebo oraz semaglutyd.
Większość zdarzeń niepożądanych miała nasilenie łagodne do umiarkowanego, stanowiły je w większości (37 proc.) zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Odnotowano jedynie dwa ciężkie, po jednym w grupie otrzymującej 1,2 mg kagrilintydu (wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych) i w grupie placebo (istotny wzrost stężenia kreatyniny w surowicy), oba uznano jednak za niezwiązane z leczeniem.
Bezpieczeństwo to nie wszystko – zbadano także skuteczność i okazała się ona obiecująca. Parametry glikemiczne poprawiły się we wszystkich leczonych podgrupach. W 20. tygodniu badania średnie procentowe zmniejszenie masy ciała w stosunku do wartości wyjściowej było większe w przypadku otrzymywania 1,2 mg (15,7-proc.) i 2,4 mg (17,1-proc.) kagrilintydu niż w przypadku placebo (9,8-proc.); dla dawki 4,5 mg uzyskano 15,4-proc. redukcję.
Powyższy efekt jest większy niż w przypadku leczenia samym kagrilintydem. Autorzy badania planują już badania III fazy – jak zaznaczają, oba leki prowadzą do odczuwania sytości, lecz w różnych mechanizmach. Pozostaje zatem czekać na doniesienia, a w przyszłości (miejmy nadzieję jak najkrótszej) na wprowadzenie terapii do praktyki klinicznej.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak
Na łamach „The Lancet” opublikowano wyniki badania oceniającego bezpieczeństwo i skuteczność połączenia kagrilintydu (długo działający analog amyliny; w grudniowym wydaniu pisma przedstawiono wyniki randomizowanego badania wskazującego na skuteczność i bezpieczeństwo kagrilintydu w monoterapii) i semaglutydu (inhibitor GLP-1) w redukcji masy ciała.
Przeprowadzono randomizowane badanie obejmujące 120 osób między 18. a 55. rokiem życia z BMI w zakresie 27,0–39,9 kg/m2, bez schorzeń współistniejących; 96 z nich zakwalifikowano do grupy otrzymującej kagrilintyd (raz w tygodniu podskórnie; grupy 12-osobowe otrzymujące kolejno 0,16, 0,30, 0,60, 1,2, 2,4 mg leku, ostatnia 11-osobowa grupa 4,5 mg) w połączeniu z semaglutydem (2,4 mg podskórnie raz w tygodniu), a 24 pacjentów przydzielono do grupy otrzymującej placebo oraz semaglutyd.
Większość zdarzeń niepożądanych miała nasilenie łagodne do umiarkowanego, stanowiły je w większości (37 proc.) zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Odnotowano jedynie dwa ciężkie, po jednym w grupie otrzymującej 1,2 mg kagrilintydu (wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych) i w grupie placebo (istotny wzrost stężenia kreatyniny w surowicy), oba uznano jednak za niezwiązane z leczeniem.
Bezpieczeństwo to nie wszystko – zbadano także skuteczność i okazała się ona obiecująca. Parametry glikemiczne poprawiły się we wszystkich leczonych podgrupach. W 20. tygodniu badania średnie procentowe zmniejszenie masy ciała w stosunku do wartości wyjściowej było większe w przypadku otrzymywania 1,2 mg (15,7-proc.) i 2,4 mg (17,1-proc.) kagrilintydu niż w przypadku placebo (9,8-proc.); dla dawki 4,5 mg uzyskano 15,4-proc. redukcję.
Powyższy efekt jest większy niż w przypadku leczenia samym kagrilintydem. Autorzy badania planują już badania III fazy – jak zaznaczają, oba leki prowadzą do odczuwania sytości, lecz w różnych mechanizmach. Pozostaje zatem czekać na doniesienia, a w przyszłości (miejmy nadzieję jak najkrótszej) na wprowadzenie terapii do praktyki klinicznej.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak