Chorzy ze stomią traktowani są trochę jak trędowaci
Autor: Kamila Gębska
Data: 25.07.2013
Źródło: KG
Coraz więcej Polaków choruje na raka jelita grubego. Rocznie około 3 proc. zwiększa się ilość osób, u których rozpoznaje się tego typu nowotwór. – Obserwuje się też wzrost rozpoznań chorób zapalnych takich jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroby Leśniowskiego-Crohna – poinformował prof. Adam Dziki kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej i Kolorektalnej UM w Łodzi podczas konferencji poświęconej m.in. niedostosowaniu limitów refundacji sprzętu do realnych potrzeb pacjentów ze stomią
Ekspert zaznaczył, że stomicy mogą prowadzić normalne życie, a jednym z podstawowych warunków do tego jest swobodny dostęp do specjalistycznego sprzętu stomijnego. Obecnie największym zmartwieniem tej grupy pacjentów są limity ustanowione na sprzęt i wyroby stomijne. Podczas spotkania poinformowano, że obecne limity na taki sprzęt pozwalają na otrzymywanie 30 jednorazowych worków stomijnych na miesiąc.
– Chory ze stomią z odpowiednio dopasowanym sprzętem może chodzić do pracy, kina czy teatru. Ważne jednak, by miał zapewnioną jakość życia – mówił profesor Dziki. Zaznaczył też, że zmiana systemu opieki zdrowotnej dla tej grupy pacjentów spowodowała to, iż zlikwidowano poradnie stomijne. Dawniej były w każdym województwie. Chorzy nie mają teraz miejsca, w którym mogą uzyskać fachową poradę. Obecnie pomagają im w tym pielęgniarki stomijne. To one edukują, pomagają w dopasowaniu sprzętu. Przykre też jest to, że niektórzy chorzy ze stomią traktowani są przez lekarzy trochę jak trędowaci – akcentował prof. Dziki.
W Polsce ze stomią żyje ponad 27 tys. osób. Rocznie wykonuje się ich około 7 tys.
– Chory ze stomią z odpowiednio dopasowanym sprzętem może chodzić do pracy, kina czy teatru. Ważne jednak, by miał zapewnioną jakość życia – mówił profesor Dziki. Zaznaczył też, że zmiana systemu opieki zdrowotnej dla tej grupy pacjentów spowodowała to, iż zlikwidowano poradnie stomijne. Dawniej były w każdym województwie. Chorzy nie mają teraz miejsca, w którym mogą uzyskać fachową poradę. Obecnie pomagają im w tym pielęgniarki stomijne. To one edukują, pomagają w dopasowaniu sprzętu. Przykre też jest to, że niektórzy chorzy ze stomią traktowani są przez lekarzy trochę jak trędowaci – akcentował prof. Dziki.
W Polsce ze stomią żyje ponad 27 tys. osób. Rocznie wykonuje się ich około 7 tys.