123RF
Jak skuteczniej zamknąć przetoki? Wyniki badania PISA-II
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 04.05.2022
Choroba Leśniowskiego-Crohna często prowadzi do powstawania przetok, które z kolei są źródłem kolejnych implikacji i cierpienia pacjenta. Jak je leczyć skuteczniej, przedstawiono na łamach „The Lancet Gastroenterology & Hepatology”.
Holendersko-włoski zespół badaczy przeprowadził wieloośrodkowe badanie porównujące wyniki leczenia aktywnych, wysokich przetok okołoodbytniczych u pacjentów z chorobą Leśniowskiego-Crohna (CD). Pacjenci (32 osoby), którzy nie wykazywali preferencji co do metody leczenia, zostali losowo przydzieleni w stosunku 1:1 do czteromiesięcznej terapii lekiem z grupy anty-TNF-alfa i chirurgicznego zamknięcia lub terapii polegającej na założeniu setona i następnie anty-TNF-alfa przez rok.
Pacjenci posiadający preferencję (62 chorych) otrzymali zgodne z nią leczenie (wybór dotyczył oczywiście wymienionych metod).
Pierwszorzędowym punktem końcowym było wygojenie radiologiczne ocenione za pomocą MRI po 18 miesiącach, zdefiniowane jako całkowite zwłóknienie lub wynik 0 w skali MAGNIFI-CD (Magnetic Resonance Index for Fistula Imaging in Crohn's Disease). Drugorzędowe obejmowały zamknięcie kliniczne, liczbę pacjentów poddanych ponownej interwencji chirurgicznej oraz liczbę ponownych interwencji, nawrotów i wpływ na jakość życia.
Okazało się, że po 18 miesiącach gojenie ocenione radiologicznie było istotnie częstsze w grupie pierwszej (32 proc. pacjentów) niż w grupie drugiej (9 proc. pacjentów), ocena kliniczna natomiast nie różniła się istotnie między grupami.
Co do reinterwencji chirurgicznych – tu ponownie wykazano istotną i wyraźną wyższość terapii biologicznej i chirurgicznego zamknięcia niż setonu z następczą terapią biologiczną (13 proc. vs 43 proc.). Podobnie lepsze rezultaty dotyczyły jakości życia.
Zdarzenia niepożądane były podobne w obu grupach terapeutycznych i w większości pociągały za sobą ponowną interwencję.
Opracowanie: Damian Matusiak
Pacjenci posiadający preferencję (62 chorych) otrzymali zgodne z nią leczenie (wybór dotyczył oczywiście wymienionych metod).
Pierwszorzędowym punktem końcowym było wygojenie radiologiczne ocenione za pomocą MRI po 18 miesiącach, zdefiniowane jako całkowite zwłóknienie lub wynik 0 w skali MAGNIFI-CD (Magnetic Resonance Index for Fistula Imaging in Crohn's Disease). Drugorzędowe obejmowały zamknięcie kliniczne, liczbę pacjentów poddanych ponownej interwencji chirurgicznej oraz liczbę ponownych interwencji, nawrotów i wpływ na jakość życia.
Okazało się, że po 18 miesiącach gojenie ocenione radiologicznie było istotnie częstsze w grupie pierwszej (32 proc. pacjentów) niż w grupie drugiej (9 proc. pacjentów), ocena kliniczna natomiast nie różniła się istotnie między grupami.
Co do reinterwencji chirurgicznych – tu ponownie wykazano istotną i wyraźną wyższość terapii biologicznej i chirurgicznego zamknięcia niż setonu z następczą terapią biologiczną (13 proc. vs 43 proc.). Podobnie lepsze rezultaty dotyczyły jakości życia.
Zdarzenia niepożądane były podobne w obu grupach terapeutycznych i w większości pociągały za sobą ponowną interwencję.
Opracowanie: Damian Matusiak