Mniej kwasu w żołądku to wyższe ryzyko zakażenia przewodu pokarmowego
Autor: Marta Koblańska
Data: 01.02.2017
Źródło: kopaniawiedzy/Kg/MK
Leki hamujące wydzielanie kwasu solnego w żołądku, np. inhibitory pompy protonowej (IPP), wiążą się z podwyższonym ryzykiem zakażeń jelitowych laseczkami Clostridium difficile i bakteriami z rodzaju Campylobacter.
W przypadku pacjentów, którzy je zażywali, ryzyko zakażenia C. difficile i Campylobacter było, odpowiednio, 1,7 oraz 3,7 razy wyższe (porównań dokonywano do osób niesięgających po specyfiki hamujące wydzielanie kwasu). Wśród pacjentów hospitalizowanych ryzyko infekcji okazało się, odpowiednio, 1,4 oraz 4,5 razy wyższe.
- Użytkownicy tych leków powinni zachować szczególną czujność w odniesieniu do higieny pokarmowej, ponieważ wyeliminowanie kwasu żołądkowego sprawia, że mogą się łatwo zarazić np. Campylobacter (ich rezerwuarem jest drób) - podkreśla prof. Thomas MacDonald.
W studium, które objęło lata 1999-2013, wykorzystano informacje ze szkockiej bazy danych. Uwzględniono 188.323 osoby zażywające leki hamujące wydzielanie kwasu solnego (IPP i blokery receptora H2) oraz 376.646 przedstawicieli grupy kontrolnej. Naukowcy sprawdzali, u kogo stwierdzano dodatni wynik badania kału pod kątem obecności C. difficile, Campylobacter, Salmonella, Shigella lub Escherichia coli O157.
- Użytkownicy tych leków powinni zachować szczególną czujność w odniesieniu do higieny pokarmowej, ponieważ wyeliminowanie kwasu żołądkowego sprawia, że mogą się łatwo zarazić np. Campylobacter (ich rezerwuarem jest drób) - podkreśla prof. Thomas MacDonald.
W studium, które objęło lata 1999-2013, wykorzystano informacje ze szkockiej bazy danych. Uwzględniono 188.323 osoby zażywające leki hamujące wydzielanie kwasu solnego (IPP i blokery receptora H2) oraz 376.646 przedstawicieli grupy kontrolnej. Naukowcy sprawdzali, u kogo stwierdzano dodatni wynik badania kału pod kątem obecności C. difficile, Campylobacter, Salmonella, Shigella lub Escherichia coli O157.