123RF
Terapia genowa w leczeniu zespołu Criglera-Najjara
Autor: Monika Stelmach
Data: 05.08.2021
Źródło: Komisja Europejska/CORDIS
Tagi: | zespół Criglera-Najjara |
Wstępne wyniki badania klinicznego metody leczenia zespołu wskazują, że terapia genowa może być alternatywnym sposobem walki z tą zagrażającą życiu chorobą wątroby.
Zespół Criglera-Najjara cechuje brak zdolności do prawidłowego usuwania bilirubiny z organizmu. Bilirubina to toksyczny, żółtawy barwnik żółciowy, który powstaje w wyniku naturalnego rozpadu krwinek czerwonych. Zwykle jest ona przekształcana przez wątrobę i usuwana z organizmu. W procesie tym istotną rolę odgrywa enzym o nazwie UGT1A1. U osób z zespołem Criglera-Najjara występuje niedobór tego enzymu prowadzący do akumulacji bilirubiny, co w przypadku braku leczenia może powodować poważne uszkodzenia neurologiczne, a nawet śmierć. Dostępne obecnie metody leczenia obejmują codzienne, nawet 12-godzinne sesje fototerapeutyczne, które mają obniżać stężenie bilirubiny do nietoksycznych poziomów.
Dr Lorenzo D’Antiga z włoskiego Szpitala im. Papieża Jana XXIII, partnera projektu CureCN, zaprezentował wstępne wyniki badania na międzynarodowej konferencji na temat wątroby, zorganizowanej w 2021 roku przez Europejskie Towarzystwo Badań nad Wątrobą (European Association for the Study of the Liver, EASL). U czterech pacjentów uczestniczących w testach lek okazał się bezpieczny i dobrze tolerowany. Wyniki sugerują także istnienie zależności między dawką a odpowiedzią. U pacjentów, którzy otrzymywali niższą dawkę, zaobserwowano tymczasowy efekt terapeutyczny, który nie pozwolił na długotrwałe wstrzymanie fototerapii. Natomiast wyniki pacjentów, u których zastosowano wyższą dawkę, były o wiele bardziej obiecujące. U pierwszej pacjentki odnotowano znaczne obniżenie poziomu bilirubiny, które umożliwiło przerwanie fototerapii. Znaczna redukcja stężenia bilirubiny wystąpiła też u drugiej uczestniczki, ale leczenie przeprowadzono u niej na tyle niedawno, że nie można jeszcze podjąć decyzji o wstrzymaniu fototerapii.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników uzyskanych dotychczas w badaniu, w którym wykorzystaliśmy terapię genową opartą na wirusach związanych z adenowirusami (AAV) w zwalczaniu zespołu Criglera-Najjara – zauważył dr D’Antiga, nadzorujący leczenie dwóch ostatnich pacjentek uczestniczących w testach. Lek, podawany w odpowiednich dawkach, okazał się bezpieczny i zdolny do zwalczania choroby w stopniu, który umożliwił pierwszej pacjentce przerwanie codziennej fototerapii, eliminując ryzyko urazu neurologicznego. Stopień poprawy zaobserwowany u drugiej pacjentki sugeruje, że wkrótce ona także będzie mogła przerwać fototerapię. Nasze prace nad protokołem immunomodulacji koncentrują się obecnie na długotrwałym utrzymaniu efektu terapeutycznego – powiedział dr D’Antiga, koordynator badania.
Badaną terapię opracowali badacze z firmy Généthon. Polega ona na dostarczaniu do komórek wątroby kopii genu UGT1A1, który koduje enzym wspomagający usuwanie bilirubiny. Wstępne wyniki badania CureCN (Adeno-Associated Virus Vector-Mediated Liver Gene Therapy for Crigler-Najjar Syndrome) sugerują, że terapia genowa może być skuteczną alternatywną metodą leczenia tego schorzenia wątroby. – Musimy zachować powściągliwość, ponieważ badanie wciąż trwa, a zachęcające początkowe wyniki trzeba jeszcze potwierdzić u innych pacjentów i w dłuższej perspektywie czasowej”– podsumował Frédéric Revah, dyrektor generalny firmy Généthon.
Dr Lorenzo D’Antiga z włoskiego Szpitala im. Papieża Jana XXIII, partnera projektu CureCN, zaprezentował wstępne wyniki badania na międzynarodowej konferencji na temat wątroby, zorganizowanej w 2021 roku przez Europejskie Towarzystwo Badań nad Wątrobą (European Association for the Study of the Liver, EASL). U czterech pacjentów uczestniczących w testach lek okazał się bezpieczny i dobrze tolerowany. Wyniki sugerują także istnienie zależności między dawką a odpowiedzią. U pacjentów, którzy otrzymywali niższą dawkę, zaobserwowano tymczasowy efekt terapeutyczny, który nie pozwolił na długotrwałe wstrzymanie fototerapii. Natomiast wyniki pacjentów, u których zastosowano wyższą dawkę, były o wiele bardziej obiecujące. U pierwszej pacjentki odnotowano znaczne obniżenie poziomu bilirubiny, które umożliwiło przerwanie fototerapii. Znaczna redukcja stężenia bilirubiny wystąpiła też u drugiej uczestniczki, ale leczenie przeprowadzono u niej na tyle niedawno, że nie można jeszcze podjąć decyzji o wstrzymaniu fototerapii.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników uzyskanych dotychczas w badaniu, w którym wykorzystaliśmy terapię genową opartą na wirusach związanych z adenowirusami (AAV) w zwalczaniu zespołu Criglera-Najjara – zauważył dr D’Antiga, nadzorujący leczenie dwóch ostatnich pacjentek uczestniczących w testach. Lek, podawany w odpowiednich dawkach, okazał się bezpieczny i zdolny do zwalczania choroby w stopniu, który umożliwił pierwszej pacjentce przerwanie codziennej fototerapii, eliminując ryzyko urazu neurologicznego. Stopień poprawy zaobserwowany u drugiej pacjentki sugeruje, że wkrótce ona także będzie mogła przerwać fototerapię. Nasze prace nad protokołem immunomodulacji koncentrują się obecnie na długotrwałym utrzymaniu efektu terapeutycznego – powiedział dr D’Antiga, koordynator badania.
Badaną terapię opracowali badacze z firmy Généthon. Polega ona na dostarczaniu do komórek wątroby kopii genu UGT1A1, który koduje enzym wspomagający usuwanie bilirubiny. Wstępne wyniki badania CureCN (Adeno-Associated Virus Vector-Mediated Liver Gene Therapy for Crigler-Najjar Syndrome) sugerują, że terapia genowa może być skuteczną alternatywną metodą leczenia tego schorzenia wątroby. – Musimy zachować powściągliwość, ponieważ badanie wciąż trwa, a zachęcające początkowe wyniki trzeba jeszcze potwierdzić u innych pacjentów i w dłuższej perspektywie czasowej”– podsumował Frédéric Revah, dyrektor generalny firmy Généthon.