Ani marchewką, ani kijem - nadal nie chcemy się szczepić

Ponad połowa ankietowanych osób nie planuje zaszczepić się przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2. Jednocześnie Polacy bardziej obawiają się o zdrowie swoich bliskich niż o własne – tak deklaruje 65 proc. zapytanych.

W przedziale wiekowym od 25 do 34 lat aż 72 proc. ankietowanych nie ma w planach zaszczepienia się przeciwko COVID-19, natomiast u osób powyżej 60. roku życia już tylko 37 proc. deklaruje, że nie przyjmie szczepionki, 8 proc. odpowiedziało, że nie wie czy się zaszczepi.

Tylko 36 proc. mieszkańców wsi zadeklarowało chęć zaszczepienia się przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2, natomiast w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców ta liczba sięga 51 proc. Biorąc pod uwagę wykształcenie respondentów, 49 proc. osób z wykształceniem wyższym chętnie się zaszczepi, natomiast 59 proc. z wykształceniem podstawowym odpowiedziało, że nie ma takich planów.

Jak wynika z badań, Polacy bardziej niepokoją się o zdrowie swoich bliskich niż o własne i takie obawy deklaruje 65 proc. ankietowanych. Najbardziej boją się tego osoby powyżej 45. i 60. roku życia. Natomiast obawy o własne zdrowie są podzielone – 46 proc. respondentów niepokoi się o nie w związku ze zbliżającym się jesiennym okresem infekcyjnym - 52 proc. nie ma takich obaw. Większą obawę o swoje zdrowie wykazują kobiety – aż 58 proc., wśród mężczyzn jest to tylko 33 proc.

Zdania na temat obaw podwójnej infekcji wywołanej wirusem grypy i koronawirusem SARS-CoV-2 również są podzielone – 46 proc. boi się, 49 proc. nie jest tym zaniepokojona.

Młodzi ludzie mniej boją się o swoje zdrowie, tylko 22 proc. respondentów w wieku od 18 do 24 lat zadeklarowało, że obawia się podwójnej infekcji. Z wiekiem niepokój rośnie i w grupie powyżej 60 lat jest to aż 62 proc. Jak się okazuje, taka zależność ma uzasadnienie w psychologii.


Badanie sondażowe przeprowadził Kantar na zlecenie Grupy LUX MED, przy zastosowaniu techniki CATI. Wykonane zostało na próbie reprezentatywnej w II połowie października 2020 roku.