123RF
Długi covid wiąże się z uszkodzeniem nerwów obwodowych
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 03.03.2022
Źródło: Marek Matacz/PAP, Neurology: Neuroimmunology & Neuroinflammation: „Peripheral Neuropathy Evaluations of Patients With Prolonged Long COVID”.
Tagi: | COVID-19, długi covid, long COVID, neuropatia, neurologia, nerwy obwodowe |
Niektórzy pacjenci cierpiący na tzw. długi covid mają utrzymujące się uszkodzenia w obwodowych włóknach nerwowych spowodowane reakcją autoimmunologiczną. Pomocne mogą więc okazać się standardowe terapie takich zaburzeń.
Nawet po łagodnym przejściu COVID-19 część chorych jeszcze przez długi czas skarży się na objawy, takie jak: osłabienie, trudności w wykonywaniu codziennych czynności, przyspieszone tętno, krótki oddech, pogorszenie zdolności poznawczych, chroniczny ból, zaburzenia narządów zmysłów, osłabienie mięśni. Jeśli te symptomy są obecne przez co najmniej trzy miesiące, mówi się o tzw. długim covidzie.
Autorzy nowej pracy opublikowanej na łamach pisma „Neurology: Neuroimmunology & Neuroinflammation” przebadali 17 pacjentów spełniających kryteria takiego zaburzenia – 16 z nich przeszło tylko łagodną postać infekcji SARS-CoV-2, a u 59 proc. uczestników naukowcy wykryli uszkodzenia nerwów obwodowych.
– To jedna z pierwszych publikacji na temat przyczyn długiego covidu, choroby, która będzie zyskiwała na znaczeniu, w czasie gdy liczba przypadków ostrego COVID-19 będzie malała. Nasze rezultaty wskazują, że niektórzy pacjenci z długim covidem mają uszkodzenia w obwodowych włóknach nerwowych, przy czym szczególnie wyraźne mogą być uszkodzenia komórek w małych włóknach – podkreśla główna autorka pracy, dr Anne Louise Oaklander z Massachusetts General Hospital.
Typowe objawy znanych dotąd neuropatii pokrywają się w dużej części z powikłaniami po COVID-19. Badacze wymieniają osłabienie, zmiany w działaniu narządów zmysłów, bóle w dłoniach i stopach, zmęczenie. Zwracają uwagę, że jeśli stan pacjentów z trudnymi do wytłumaczenia inną chorobą objawami długiego covidu się nie poprawia, mogą skorzystać z pomocy specjalisty od chorób nerwowo-mięśniowych.
– Badania nasze oraz innych zespołów wskazują na różne rodzaje neuropatii powstających po przejściu COVID-19, jak je diagnozować i leczyć. Większość opisanych do dzisiaj związanych z COVID-19 neuropatii wydaje się odzwierciedlać reakcję układu odpornościowego na wirusa, która zaczęła wadliwie działać. Stan niektórych pacjentów wydaje się poprawiać dzięki standardowym terapiom stosowanym przy innych autoimmunologicznych neuropatiach – zwraca uwagę Oaklander.
Zaznacza przy tym, że nie minęło jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby przeprowadzić właściwe badania kliniczne takich terapii w przypadku leczenia powikłań po COVID-19.
Autorzy nowej pracy opublikowanej na łamach pisma „Neurology: Neuroimmunology & Neuroinflammation” przebadali 17 pacjentów spełniających kryteria takiego zaburzenia – 16 z nich przeszło tylko łagodną postać infekcji SARS-CoV-2, a u 59 proc. uczestników naukowcy wykryli uszkodzenia nerwów obwodowych.
– To jedna z pierwszych publikacji na temat przyczyn długiego covidu, choroby, która będzie zyskiwała na znaczeniu, w czasie gdy liczba przypadków ostrego COVID-19 będzie malała. Nasze rezultaty wskazują, że niektórzy pacjenci z długim covidem mają uszkodzenia w obwodowych włóknach nerwowych, przy czym szczególnie wyraźne mogą być uszkodzenia komórek w małych włóknach – podkreśla główna autorka pracy, dr Anne Louise Oaklander z Massachusetts General Hospital.
Typowe objawy znanych dotąd neuropatii pokrywają się w dużej części z powikłaniami po COVID-19. Badacze wymieniają osłabienie, zmiany w działaniu narządów zmysłów, bóle w dłoniach i stopach, zmęczenie. Zwracają uwagę, że jeśli stan pacjentów z trudnymi do wytłumaczenia inną chorobą objawami długiego covidu się nie poprawia, mogą skorzystać z pomocy specjalisty od chorób nerwowo-mięśniowych.
– Badania nasze oraz innych zespołów wskazują na różne rodzaje neuropatii powstających po przejściu COVID-19, jak je diagnozować i leczyć. Większość opisanych do dzisiaj związanych z COVID-19 neuropatii wydaje się odzwierciedlać reakcję układu odpornościowego na wirusa, która zaczęła wadliwie działać. Stan niektórych pacjentów wydaje się poprawiać dzięki standardowym terapiom stosowanym przy innych autoimmunologicznych neuropatiach – zwraca uwagę Oaklander.
Zaznacza przy tym, że nie minęło jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby przeprowadzić właściwe badania kliniczne takich terapii w przypadku leczenia powikłań po COVID-19.