123RF
Maskę włóż!
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Tagi: | koronawirus |
W Polsce ogłoszono stan epidemii. Pozwala to rządowi na przymusowe skierowanie do pracy przy jej zwalczaniu wszystkich pracowników ochrony zdrowia, a także wszystkich innych, których władza uzna za niezbędnych do pomocy.
- Sytuacja jest w tym punkcie, że konieczne jest wprowadzenie przepisów surowszych niż obowiązujące dotychczas prawa wynikające z ogłoszonego wcześniej stanu zagrożenia epidemicznego - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski podczas piątkowej konferencji prasowej. Tłumacząc różnicę między stanem zagrożenia epidemicznego a epidemii, podkreślał, że w tym drugim przypadku przedstawiciele władzy zyskują większe uprawnienia w zakresie mobilizacji określonych grup obywateli do pomocy przy walce z chorobą.
Pomożecie?
Podstawą działania jest ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a dokładnie rozdział 8. Z artykułu 47 wynika możliwość przymusowego (decyzją wojewody) skierowania do pracy przy zwalczaniu epidemii wszystkich osób wykonujących zawody związane ze służbą zdrowia. W ustawie zapisano, że są to pracownicy podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne i osoby, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych. Obowiązek ten może dotyczyć także obywateli spoza zawodów medycznych. - Do pracy przy zwalczaniu epidemii mogą być skierowane także inne osoby, jeżeli ich skierowanie jest uzasadnione aktualnymi potrzebami podmiotów kierujących zwalczaniem epidemii - wynika z artykułu 47.
- To oznacza, że każdy wezwany do zadań będzie musiał się stawić - komentuje „Gazeta Wyborcza” .
Przymusowa praca może się odbywać albo na terenie województwa, w którym wzywany mieszka (wtedy skierowanie do pracy kieruje wojewoda), albo w innym rejonie (wtedy decyzję podejmuje minister zdrowia).
Zgodnie z ustawą decyzje o pomocy przy zwalczaniu epidemii stwarzają obowiązki pracy do trzech miesięcy w podmiocie leczniczym lub w innej jednostce organizacyjnej wskazanej w decyzji.
Pomagający są chronieni przed zwolnieniem z pracy, dostają urlop. Pokrywa się im koszty przejazdów, noclegi i wypłaca pensję w wysokości ich dotychczasowych zarobków. Pensja nie może być niższa niż 150 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Z obowiązku pomocy ustawa zwalnia:
– osoby, które nie ukończyły 18 lat bądź ukończyły 60 lat,
– kobiety w ciąży lub osoby wychowujące dzieci w wieku do 18 lat, w tym osoby wychowujące samotnie dzieci do lat 18,
– osoby, u których orzeczono częściową lub całkowitą niezdolność do pracy,
– inwalidów i osoby z orzeczonymi chorobami przewlekłymi.
– ci, którzy zajmują kierownicze stanowiska państwowe oraz posłowie i senatorowie.
Przeczytaj także: „Termedia kontra koronawirus” i „Fundacja Siepomaga zbiera na walkę z koronawirusem”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Konsultacje online: jak udzielać, regulacje prawne, dobre praktyki w sytuacji epidemiologicznej. Dowiedz się wszystkiego na bezpłatnym szkoleniu online. Zapisz się już dziś >>
Pomożecie?
Podstawą działania jest ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a dokładnie rozdział 8. Z artykułu 47 wynika możliwość przymusowego (decyzją wojewody) skierowania do pracy przy zwalczaniu epidemii wszystkich osób wykonujących zawody związane ze służbą zdrowia. W ustawie zapisano, że są to pracownicy podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne i osoby, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych. Obowiązek ten może dotyczyć także obywateli spoza zawodów medycznych. - Do pracy przy zwalczaniu epidemii mogą być skierowane także inne osoby, jeżeli ich skierowanie jest uzasadnione aktualnymi potrzebami podmiotów kierujących zwalczaniem epidemii - wynika z artykułu 47.
- To oznacza, że każdy wezwany do zadań będzie musiał się stawić - komentuje „Gazeta Wyborcza” .
Przymusowa praca może się odbywać albo na terenie województwa, w którym wzywany mieszka (wtedy skierowanie do pracy kieruje wojewoda), albo w innym rejonie (wtedy decyzję podejmuje minister zdrowia).
Zgodnie z ustawą decyzje o pomocy przy zwalczaniu epidemii stwarzają obowiązki pracy do trzech miesięcy w podmiocie leczniczym lub w innej jednostce organizacyjnej wskazanej w decyzji.
Pomagający są chronieni przed zwolnieniem z pracy, dostają urlop. Pokrywa się im koszty przejazdów, noclegi i wypłaca pensję w wysokości ich dotychczasowych zarobków. Pensja nie może być niższa niż 150 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Z obowiązku pomocy ustawa zwalnia:
– osoby, które nie ukończyły 18 lat bądź ukończyły 60 lat,
– kobiety w ciąży lub osoby wychowujące dzieci w wieku do 18 lat, w tym osoby wychowujące samotnie dzieci do lat 18,
– osoby, u których orzeczono częściową lub całkowitą niezdolność do pracy,
– inwalidów i osoby z orzeczonymi chorobami przewlekłymi.
– ci, którzy zajmują kierownicze stanowiska państwowe oraz posłowie i senatorowie.
Przeczytaj także: „Termedia kontra koronawirus” i „Fundacja Siepomaga zbiera na walkę z koronawirusem”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Konsultacje online: jak udzielać, regulacje prawne, dobre praktyki w sytuacji epidemiologicznej. Dowiedz się wszystkiego na bezpłatnym szkoleniu online. Zapisz się już dziś >>