123RF
Raport OECD: Pandemia przetestowała odporność systemów opieki zdrowotnej
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 10.11.2021
Źródło: OECD
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
COVID-19 przyczynił się do 16-proc. wzrostu liczby zgonów w 2020 r. i w pierwszej połowie 2021 r. w krajach OECD. Według najnowszego raportu oczekiwana długość życia spadła w 24 z 30 krajów o porównywalnych danych, przy czym spadki są szczególnie duże w Stanach Zjednoczonych (o 1,6 roku) i Hiszpanii (o 1,5 roku).
Wpływ pandemii na zdrowie psychiczne był ogromny, a występowanie lęku i depresji było ponad dwukrotnie wyższe w większości krajów, szczególnie w Meksyku, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. COVID-19 wywarł również pośredni, lecz poważny wpływ na osoby niezakażone wirusem. Na przykład liczba badań przesiewowych w kierunku raka piersi spadła w 2020 r. średnio o 5 proc. w porównaniu z 2019 r. Na alloplastykę stawu biodrowego czeka się średnio dłużej o 58 dni, a na alloplastykę stawu kolanowego – o 88 dni (porównując 2019 z 2020 rokiem).
Zmieniło się także finansowanie ochrony zdrowia. Pandemia COVID-19 doprowadziła do gwałtownego wzrostu wydatków na zdrowie w krajach OECD. W połączeniu ze spadkiem aktywności gospodarczej wydatki na zdrowie wzrosły z 8,8 proc. PKB w 2019 r. do 9,7% PKB w 2020 r. (kraje OECD, dla których dostępne są dane). Państwa najpoważniej dotknięte pandemią zgłosiły bezprecedensowe wzrosty. Wielka Brytania oszacowała wzrost z 10,2 proc. PKB w 2019 r. do 12,8 proc. PKB w 2020 r., podczas gdy Słowenia przewidywała, że jej udział w wydatkach na zdrowie wzrośnie z 8,5 proc. do ponad 10 proc.
Pandemia uwypukliła utrzymujący się niedobór pracowników ochrony zdrowia, przypomniała znaczenie inwestowania, szczególnie w podstawową opiekę zdrowotną z uwzględnieniem profilaktyki chorób. Ważne jest też takie zorganizowanie systemu, by szybko przestawiał się w „tryb alarmowy”, np., gdy nadejdzie kolejna fala pandemii. W raporcie stwierdzono, że wydatki na zdrowie nadal skoncentrowane są głównie na leczeniu, a nie na zapobieganiu chorobom i promocji zdrowia. Znacznie więcej wydaje się na hospitalizację niż na leczenie w podstawowej opiece zdrowotnej.
Chociaż liczba lekarzy i pielęgniarek wzrosła w ciągu ostatniej dekady w prawie wszystkich krajach OECD, nadal występują niedobory. Raport stwierdza, że niedobory personelu medycznego i opieki długoterminowej są większym ograniczeniem udzielania pomocy niż brak łóżek szpitalnych i sprzętu.
Pandemia nasiliła również wpływ niezdrowego stylu życia, w tym palenia tytoniu, szkodliwego spożywania alkoholu i otyłości, które zwiększają ryzyko zgonu z powodu COVID-19. Jednak wydatki na zapobieganie chorobom związanym z tymi problemami pozostają stosunkowo niskie, stanowiąc średnio zaledwie 2,7 proc. wszystkich wydatków na zdrowie. 17 proc. obywateli z krajów OECD nadal pali papierosy. Wskaźniki te osiągnęły 25 proc. lub więcej w Turcji, Grecji, Węgrzech, Chile i Francji. Liczba osób, które intensywnie piją, stanowi od 4 proc. do 14 proc. populacji w analizowanych krajach OECD. Szkodliwe picie jest szczególnie wysokie na Łotwie i na Węgrzech. Wskaźniki otyłości nadal rosną w większości krajów OECD, przy czym średnio 60 proc. dorosłych ma nadwagę lub otyłość. Wskaźniki otyłości są najwyższe w Meksyku, Chile i Stanach Zjednoczonych.
Zmieniło się także finansowanie ochrony zdrowia. Pandemia COVID-19 doprowadziła do gwałtownego wzrostu wydatków na zdrowie w krajach OECD. W połączeniu ze spadkiem aktywności gospodarczej wydatki na zdrowie wzrosły z 8,8 proc. PKB w 2019 r. do 9,7% PKB w 2020 r. (kraje OECD, dla których dostępne są dane). Państwa najpoważniej dotknięte pandemią zgłosiły bezprecedensowe wzrosty. Wielka Brytania oszacowała wzrost z 10,2 proc. PKB w 2019 r. do 12,8 proc. PKB w 2020 r., podczas gdy Słowenia przewidywała, że jej udział w wydatkach na zdrowie wzrośnie z 8,5 proc. do ponad 10 proc.
Pandemia uwypukliła utrzymujący się niedobór pracowników ochrony zdrowia, przypomniała znaczenie inwestowania, szczególnie w podstawową opiekę zdrowotną z uwzględnieniem profilaktyki chorób. Ważne jest też takie zorganizowanie systemu, by szybko przestawiał się w „tryb alarmowy”, np., gdy nadejdzie kolejna fala pandemii. W raporcie stwierdzono, że wydatki na zdrowie nadal skoncentrowane są głównie na leczeniu, a nie na zapobieganiu chorobom i promocji zdrowia. Znacznie więcej wydaje się na hospitalizację niż na leczenie w podstawowej opiece zdrowotnej.
Chociaż liczba lekarzy i pielęgniarek wzrosła w ciągu ostatniej dekady w prawie wszystkich krajach OECD, nadal występują niedobory. Raport stwierdza, że niedobory personelu medycznego i opieki długoterminowej są większym ograniczeniem udzielania pomocy niż brak łóżek szpitalnych i sprzętu.
Pandemia nasiliła również wpływ niezdrowego stylu życia, w tym palenia tytoniu, szkodliwego spożywania alkoholu i otyłości, które zwiększają ryzyko zgonu z powodu COVID-19. Jednak wydatki na zapobieganie chorobom związanym z tymi problemami pozostają stosunkowo niskie, stanowiąc średnio zaledwie 2,7 proc. wszystkich wydatków na zdrowie. 17 proc. obywateli z krajów OECD nadal pali papierosy. Wskaźniki te osiągnęły 25 proc. lub więcej w Turcji, Grecji, Węgrzech, Chile i Francji. Liczba osób, które intensywnie piją, stanowi od 4 proc. do 14 proc. populacji w analizowanych krajach OECD. Szkodliwe picie jest szczególnie wysokie na Łotwie i na Węgrzech. Wskaźniki otyłości nadal rosną w większości krajów OECD, przy czym średnio 60 proc. dorosłych ma nadwagę lub otyłość. Wskaźniki otyłości są najwyższe w Meksyku, Chile i Stanach Zjednoczonych.