Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Śląsk. Fałszywie dodatnie wyniki stanowią niewielką część wszystkich testów na SARS-CoV-2

Udostępnij:
Katowicki sanepid zbadał próbki osób wykazanych jako zakażone przez laboratorium Kardio-Med Silesia Śląski Park Technologii Medycznych w Zabrzu po tym, jak wyszło na jaw, że część jest fałszywie dodatnia. Wyniki testów nie potwierdziły się w 63 przypadkach.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu, po ujawnieniu, że część testów dała fałszywe wyniki, Ministerstwo Zdrowia zawiesiło laboratorium Kardio-Med Silesia Śląski Park Technologii Medycznych w Zabrzu w wykonywaniu testów i nakazało przekazać zbadane próbki do weryfikacji przez Państwowy Zakład Higieny. Fałszywie dodatnie wyniki spowodowały zakłócenia w pracy dwóch śląskich szpitali – w Jastrzębiu-Zdroju i Katowicach - które czasowo wstrzymały przyjęcia pacjentów.

Po zawieszeniu zabrzańskiego laboratorium pulę wykonywanych przez nie badań rozdysponowano między cztery inne laboratoria w woj. śląskim – dwa działające w Katowicach, a także w Sosnowcu i Gliwicach.

Lawina potrzeb
Po informacji o podaniu przez laboratorium fałszywie dodatnich wyników na obecność koronarirusa, prezes Śląskiego Parku Technologii Medycznych Kardio-Med Silesia wydał oświadczenie, w którym poinformował, że placówka wdrożyła procedury kontrolne w związku z wydaniem jastrzębskiemu szpitalowi wyników "dodatnio wątpliwych". Tłumaczył, że w ostatnich dniach wpłynęło znacząco więcej próbek do przetestowania niż wynoszą możliwości laboratorium, a część z nich miała być przebadana natychmiast.

„W dniu 18 kwietnia br. były przeprowadzone prace na pierwszym etapie w tzw. strefie brudnej, gdzie w wyniku przeprowadzonej wewnętrznej kontroli stwierdzono możliwość przeniesienia zakażonego materiału biologicznego z rozszczelnionego pojemnika – +wymazówki+ (...)" - napisano wówczas w oświadczeniu.

Ministerstwo Zdrowia wyjaśniło, że proces weryfikacji próbek, któremu poddano zabrzańskie laboratorium, miał charakter wspierający dla laboratoriów, które otrzymują wskazówki, w jaki sposób rozstrzygać pojawiające się wątpliwości, zgodnie z założeniem systematycznej kontroli i poprawy jakości. Informacje w protokole identyfikują rozbieżności w wynikach, określają prawdopodobną przyczynę i wskazują metody działania w takich sytuacjach.

Pozytywna walidacja
W sprawę fałszywie dodatnich tekstów zaangażowała się również Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach, gdzie dokonano badań prób od osób wykazanych jako dodatnie przez Kardio-Med Silesia Śląski Park Technologii Medycznych w Zabrzu. Wyniki nie potwierdziły się w 63 przypadkach, które zostały usunięte ze statystyk - poinformowała w czwartek (30 kwietnia) rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. To pierwsza tego typu korekta statystyki w regionie.

Łącznie od początku epidemii w woj. śląskim pobrano dotąd prawie 27,8 tys. próbek do badania pod kątem koronawirusa, z czego w ciągu minionej doby zbadano 1,5 tys. Ze statystyk wynika, że fałszywie dodatnie wyniki testów stanowiły bardzo niewielką część wszystkich badań.

Śląski Park Technologii Medycznych Kardio-Med Silesia w Zabrzu poinformował, że jego laboratorium pozytywnie przeszło tzw. walidację i może ponownie przeprowadzać testy. - W wyniku przeprowadzonej weryfikacji potwierdzono prawidłowość podejmowanych przez nas działań diagnostycznych - poinformowała placówka, która tym samym wróciła do grupy akredytowanych przez Ministerstwo Zdrowia laboratoriów wykonujących testy genetyczne w kierunku diagnostyki koronawirusa.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.