Były wiceminister zapadł na raka. I apeluje o dostęp do innowacyjnego leku

Udostępnij:
Codziennie w Polsce umiera 28 osób z powodu raka jelita grubego. Można ograniczyć śmiertelność, jeśli zmieni się sposób leczenia - przekonuje dr Krzysztof Tronczyński, były wiceminister zdrowia, który sam choruje na raka.
Tronczyński był wiceministrem zdrowia w rządzie Jerzego Buzka. Udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej".

-Panitumumab jest lekiem stosowanym w Polsce, ale w bardzo ograniczonym zakresie, dopiero w trzeciej linii leczenia, kiedy chemioterapia stosowana wcześniej okazała się tylko częściowo skuteczna albo nieskuteczna. Choroba jest już mocno zaawansowana, a organizm pacjenta wyniszczony chemią - powiedział.

-Tymczasem światowe badania pokazują, że kiedy ten lek włączy się do leczenia na początku, wydłuża to życie chorego średnio o cztery lata. W trakcie terapii chorzy mogą prowadzić normalne życie, pracować, płacić podatki, zamiast przechodzić na rentę. Gdyby tak policzyć wszystkie koszty pośrednie wywołane rakiem jelita grubego, okazałoby się, że droższa terapia przynosi oszczędności - dodawał.

Gazeta dopytywała: W rządzie Jerzego Buzka był pan wiceministrem zdrowia do spraw leków. Jak pamiętam, w tamtym czasie nie wpisywał pan innowacyjnych leków na listy refundacyjne. Czy wówczas stowarzyszenia pacjentów nie domagały się tego?

- Rzeczywiście, środowiska pacjentów naciskały. Ale nie było w tamtych latach niczego takiego, co uznałbym za prawdziwą innowację - mówił eks wiceminister.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.