
Duże kłopoty dla małych firm
Tagi: | składka, składka zdrowotna |
– Tempo zwiększania się kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w ostatnich latach było drastyczne, do tego przyczyniło się podniesienie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – mówi rzeczniczka małych i średnich przedsiębiorców Agnieszka Majewska, apelując do prezydenta i marszałek Senatu o jej zmniejszenie.
Sejm uchwalił 4 kwietnia ustawę, która obniży składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Zmiana ma kosztować 4,6 mld zł – o tyle zmniejszy się wpływ z daniny na zdrowie. Senatorowie zajmą się nowymi przepisami podczas posiedzenia zaplanowanego na 23 i 24 kwietnia. Potem, jeśli przedstawiciele izby wyższej je zatwierdzą, dokumenty trafią na biurko prezydenta.
Czy przepisy powinny być dalej procedowane?
Rzeczniczka małych i średnich przedsiębiorców Agnieszka Majewska twierdzi, że tak – zwraca się o to z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy i marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
– Składka była drastycznie podniesiona przepisami w Polskim Ładzie – argumentuje Majewska, podkreślając, że tempo wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w ostatnich latach było drastyczne, do czego przyczyniło się podniesienie składki zdrowotnej.
– Negatywne konsekwencje tych zmian były odczuwalne dla polskiej gospodarki, zwłaszcza dla wielu małych firm, dla których zwiększające się obciążenia stały się poważnym problemem – ocenia Majewska, twierdząc, że realizacja rozwiązań przyjętych przez Sejm nie rozwiąże wszystkich problemów, z którymi mierzą się najmniejsi przedsiębiorcy, ale będzie to decyzja poprawiająca warunki ich funkcjonowania.
– Obniżenie składki doprowadzi też do zwiększenia konkurencyjności polskich firm – dodaje.
Przeczytaj także: „Składka zdrowotna w Senacie 23 i 24 kwietnia”, „Wiceminister kontra minister – poszło o składkę zdrowotną”, „Biejat, prezydent i składka zdrowotna” i „Nie chce, ale musi”.