Epidemia nowotworów?
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 04.02.2014
Źródło: CNN, AL
Zapadalność na nowotwory może się zwiększyć aż o 5,7 proc. na świecie w najbliższych 20 latach, stając się katastrofą humanitarną. Konieczne jest nowe podejście do problematyki zapobiegania tym chorobom, by opanować sytuację - wynika z raportu Światowej Organizacji Zdrowia opublikowanego 3 lutego, a cytowanego przez CNN.
Autorzy raportu prognozują, że liczba nowych zachorowań na nowotwory wzrośnie z 14 mln w 2012 r. do 22 mln rocznie w ciągu następnych 20 lat. W tym samym czasie liczba zgonów z powodu raka ma wzrosnąć z 8,2 mln do 13 mln osób rocznie.
Według cytowanego przez CNN Christophera Wilda, dyrektora Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (International Agency for Research on Cancer), wzrastająca zapadalność na choroby nowotworowe powodowana rosnącą i coraz starszą populacją całego świata będzie wymagała większego skoncentrowania się na polityce zdrowia publicznego. Jego zdaniem, należy przyłożyć szczególną wagę do zapobiegania oraz wczesnego wykrywania nowotworu, aby móc zaordynować ulepszone terapie oraz przeciwstawić się stanowiącemu globalną odpowiedzialność alarmującemu wzrostowi przypadków nowotworów. Wild uważa ponadto, że nowotwory są również główną przeszkodą w rozwoju społeczeństw oraz ich dobrobytu.
Autorzy opracowania zauważają, że rosnące lawinowo koszty nowotworów obciążają gospodarki krajów bogatych, podczas gdy w krajach biednych nie wystarcza funduszy na leczenie. W 2010 r. światowe koszty schorzeń nowotworowych były szacowane na 1,16 bln USD. W kolejnych latach koszty związane z rakiem uderzą najmocniej w kraje rozwijające się.
Połowie przypadków raka można zapobiec, jeśli zastosowana zostałaby aktualna wiedza medyczna. Chodzi o wyeliminowanie czynników ryzyka związanych ze stylem życia, paleniem papierosów i spożywaniem alkoholu, przestrzeganie odpowiedniej diety i wykonywanie ćwiczeń, ale także wprowadzenie badań scriningowych oraz szczepionek mogących zapobiegać rakowi szyjki macicy czy wątroby.
Zmniejszenie liczby palaczy miałoby znaczący wpływ na zmniejszenie zachorowań, ponieważ rak płuca stanowi najczęściej występujący nowotwór ( 13 proc. wszystkich; 1,8 mln zachorowań rocznie).
WHO zaleca, aby rządzący powzięli inicjatywy legislacyjne podobne do tych poczynionych w odniesieniu do palenia papierosów w celu zmniejszenia konsumpcji alkoholu i słodkich napojów oraz ograniczenia ekspozycji na czynniki rakotwórcze związane z zawodem oraz środowiskiem.
Według cytowanego przez CNN Christophera Wilda, dyrektora Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (International Agency for Research on Cancer), wzrastająca zapadalność na choroby nowotworowe powodowana rosnącą i coraz starszą populacją całego świata będzie wymagała większego skoncentrowania się na polityce zdrowia publicznego. Jego zdaniem, należy przyłożyć szczególną wagę do zapobiegania oraz wczesnego wykrywania nowotworu, aby móc zaordynować ulepszone terapie oraz przeciwstawić się stanowiącemu globalną odpowiedzialność alarmującemu wzrostowi przypadków nowotworów. Wild uważa ponadto, że nowotwory są również główną przeszkodą w rozwoju społeczeństw oraz ich dobrobytu.
Autorzy opracowania zauważają, że rosnące lawinowo koszty nowotworów obciążają gospodarki krajów bogatych, podczas gdy w krajach biednych nie wystarcza funduszy na leczenie. W 2010 r. światowe koszty schorzeń nowotworowych były szacowane na 1,16 bln USD. W kolejnych latach koszty związane z rakiem uderzą najmocniej w kraje rozwijające się.
Połowie przypadków raka można zapobiec, jeśli zastosowana zostałaby aktualna wiedza medyczna. Chodzi o wyeliminowanie czynników ryzyka związanych ze stylem życia, paleniem papierosów i spożywaniem alkoholu, przestrzeganie odpowiedniej diety i wykonywanie ćwiczeń, ale także wprowadzenie badań scriningowych oraz szczepionek mogących zapobiegać rakowi szyjki macicy czy wątroby.
Zmniejszenie liczby palaczy miałoby znaczący wpływ na zmniejszenie zachorowań, ponieważ rak płuca stanowi najczęściej występujący nowotwór ( 13 proc. wszystkich; 1,8 mln zachorowań rocznie).
WHO zaleca, aby rządzący powzięli inicjatywy legislacyjne podobne do tych poczynionych w odniesieniu do palenia papierosów w celu zmniejszenia konsumpcji alkoholu i słodkich napojów oraz ograniczenia ekspozycji na czynniki rakotwórcze związane z zawodem oraz środowiskiem.
