Europie grozi epidemia złamań kości

Udostępnij:
Międzynarodowa Fundacja Osteoporozy, podczas rozpoczętego dziś w Rzymie kongresu poświęconego osteoporozie zaalarmowała, że w Europie choroba ta jest już częstszą przyczyną niepełnosprawności niż nowotwory, z wyłączeniem raka płuc.
Specjaliści mówią wprost. Jeśli nie zacznie się wykrywać i skutecznie leczyć osteoporozy, będziemy mieć do czynienia z epidemią złamań kości. Prezes europejskiego oddziału Międzynarodowej Fundacji Osteoporozy (IOF) John A. Kanis powiedział, że liczba złamań osteoporotycznych tylko w latach 2001-2007 zwiększyła się od 30 do 100 proc. w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. Z jednej strony, powodem jest starzenie się społeczeństw, z drugiej zaś lekceważący stosunek do osteoporozy.

Osteoporoza atakuje wszystkie kości, ale najczęściej przyczynia się do złamań kręgów kręgosłupa, kości przedramienia, nadgarstków oraz bioder. Z przedstawionego na kongresie raportu wynika, że złamania kręgów kręgosłupa w poszczególnych krajach europejskich zdarzają się u 10-24 proc. osób po 50. roku życia. Przypominano, iż każde złamanie zwiększa ryzyko kolejnego nawet dziesięciokrotnie.

Najbardziej niebezpieczne są złamania szyjki kości udowej. W wyniku powikłań pourazowych, np. zapalenia płuc i choroby zakrzepowo-zatorowej, rocznie umiera 20 proc. kobiet i 25 proc. mężczyzn. Z kolei 30 proc. chorych, którzy przeżyli krytyczny rok, wymaga stałej opieki medycznej. Połowa z nich nigdy nie będzie mogła samodzielnie chodzić.

Jednocześnie kobiety, które ukończyły 45 lat i cierpią na zaawansowaną osteoporozę, dłużej przebywają w szpitalu w wyniku powikłań tej choroby niż z powodu cukrzycy, zawału serca czy raka piersi.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.