Hydrożelowy opatrunek na rany za dwa lata?

Udostępnij:
Zdaniem badaczy z Brigham and Women's Hospital opracowany przez nich białkowy hydrożel ma przełomowe właściwości. Ma być nadzieją na bardziej skuteczne tamowanie krwi i lepsze wspomaganie odbudowy tkanek oraz naczyń krwionośnych.
Opatrunek nabiera ostatecznych właściwości pod wpływem światła. Hydrożel zbudowany jest z biokompatybilnych polipeptydów, jest elastyczny i ma dużą wytrzymałość mechaniczną. Istnieje też możliwość wbudowania w strukturę żelu nanocząsteczek krzemionki, które skutecznie tamują krwotok.

Dzięki temu dopasowuje się do ran oraz skaleczeń, chroniąc te miejsca przed środowiskiem zewnętrznym. Stosowane na rynku hydrożele szybko się rozkładają na toksyczne substancje i nie są w stanie utrzymać przepływu krwi. Rozkład wspomnianego opatrunku, na nietoksyczne substancje, następuje w wyniku oddziaływania naturalnych czynników.

Zanim hydrożelowe plastry staną się powszechnie dostępne muszą przejść szereg badań klinicznych. Specjaliści oceniają, że w postaci opatrunków i plastrów trafią do szpitali oraz aptek w przeciągu dwóch lat.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.